Ministerstwo rolnictwa przedstawiło właśnie siódmą wersję projektu ustawy o sprzedaży państwowych gruntów rolnych. Jednak mimo ustępstw ze strony resortu dzierżawcy nie zamierzają ustąpić. A mówi się przecież, że siódemka to szczęśliwa cyfra…
Przypomnijmy spór toczy się o milion 800 tysięcy dzierżawionych hektarów państwowej ziemi. Resort rolnictwa chce 30% tych gruntów zabrać, a potem odsprzedać okolicznym rolnikom. A to oznacza zerwanie wieloletnich umów z Agencją Nieruchomości Rolnych. Dlatego w siódmym już projekcie ustawy znalazł się zapis o odszkodowaniach dla dzierżawców.
Leszek Dereziński – Federacja Związków Pracodawców – Dzierżawców i Właścicieli Rolnych: kierunek w moim odczuciu właściwy. To nie znaczy, że jesteśmy z tego zadowoleni. My chcielibyśmy, żeby umowy były dotrzymywane.
Ministerstwo rolnictwa szacuje, że wartość odszkodowań wyniesie blisko 4 miliardy złotych. To więcej niż planowane przez resort dochody ze sprzedaży tych gruntów – twierdzą dzierżawcy.
Franciszek Nowak - Stowarzyszeni Dzierżawców i Właścicieli Rolnych: jeżeli dzierżawca płaci zgodnie z terminami, to odszkodowania są wyższe jak pozyskana wartość za grunt do skarbu państwa.
Mimo prawnych i ekonomicznych kontrowersji towarzyszących ustawie ministerstwo nie zamierza z niej zrezygnować , co deklarował już w naszym wczorajszym programie szef resortu.
Marek Sawicki – minister rolnictwa: nadal leży w Kancelarii Premiera ustawa o trwałym zagospodarowaniu ziemi, będę nadal w tej sprawie nalegał.
Zmiany w zasadach gospodarowania gruntami rolnymi dotkną tysiąca trzystu dzierżawców, w rękach których jest milion 800 tysięcy hektarów ziemi.