Co dziesiąty produkt w polskich sklepach spożywczych, powinien być wycofany ze sprzedaży. Inspekcja Handlowa przestrzega, aby uważnie oglądać żywność przed zakupem.
Tym razem Inspekcja Handlowa wzięła pod lupę wyroby garmażeryjne. Niewłaściwej jakości była prawie połowa skontrolowanych przetworów. - W badaniach laboratoryjnych okazało się, że wyroby garmażeryjne jak pierożki, paszteciki nie posiadały tej ilości farszu jaką deklarował producent tylko mniej - nawet do 30%. - mówi Grzegorz Wrzosek z Inspekcji Handlowej.
Inspekcja miała również zastrzeżenia do oznakowania produktów. Na opakowaniach nie było informacji o substancjach dodatkowych zawartych w produktach.
Hurtownicy i właściciele sklepów, w których wykazano nieprawidłowości muszą obniżyć ceny felernych wyrobów. W przeciwnym razie grożą im kary, nawet do 80% wartości towaru. - Możemy wydawać decyzje nawet o likwidacji partii produktu - mówi Artur Siedlarek z Głównego Inspektoratu Jakości Handlowej.
Pracownicy Inspekcji Handlowej przestrzegają, aby nie kupować produktów w ciemno. Pocieszający jest jednak fakt, że skontrolowane produkty nie były przeterminowane.