50 tys. osób protestowało w sobotę w Berlinie przy okazji targów rolno-żywnościowych Gruene Woche (Zielony Tydzień) przeciwko hodowli zwierząt na masową skalę, żywności genetycznie modyfikowanej oraz umowie o wolnym handlu z USA.
Uczestnicy demonstracji przeszli przez Berlin pod siedzibę Angeli Merkel - urząd kanclerski. Do protestu wezwało 80 organizacji, w tym związki rolników , stowarzyszenia ochrony konsumentów i opieki nad zwierzętami oraz organizacje ochrony środowiska naturalnego.
Domagali się hodowli zwierząt dostosowanej do specyfiki danego gatunku, uczciwych zasad handlu żywnością i sprawiedliwych cen na produkty rolnicze. Demonstracja odbyła się pod wieloznacznym hasłem "Wir haben satt" (może oznaczać zarówno "jesteśmy syci", jak i "mamy po dziurki w nosie"). W kolumnie jechało też kilkadziesiąt traktorów.
Międzynarodowe Targi Rolno-Spożywcze w Berlinie rozpoczęły się w piątek. W organizowanej po raz 80. największej tego rodzaju imprezie na świecie bierze udział 1658 wystawców z 68 krajów, w tym z Polski.
Tematami wiodącymi tegorocznej edycji targów są hodowla zwierząt zgodnie z warunkami życia właściwymi dla danego gatunku, zdrowa żywność oraz implikacje planowanej umowy o wolnym handlu UE-USA dla rolnictwa w Europie.
Organizacje ochrony środowiska i organizacje rolników obawiają się przeniesienia do Europy amerykańskiego modelu rolnictwa zdominowanego przez produkcję na skalę masową, co może spowodować upadek małych gospodarstw rodzinnych, odgrywających dużą rolę w rolnictwie niemieckim.
Niemiecki minister rolnictwa Christian Schmidt bronił umowy z USA. Jego zdaniem umowa stwarza szanse na przeniesienie europejskich i niemieckich standardów żywnościowych na rynek amerykański. Za arogancki uznał pogląd popularny w Europie, że Amerykanie "jedzą wszystko, co biega po ulicy".
Postulaty demonstrantów popiera opozycyjna partia Zieloni. Szefowa klubu parlamentarnego tej partii Katrin Goering-Eckardt wezwała do zmiany myślenia o produkcji mięsa. Każde zwierzę hodowlane powinno mieć zagwarantowaną pewną przestrzeń, należy skończyć z pompowaniem antybiotyków w zwierzęta - powiedziała parlamentarzystka Zielonych.
Komisarz UE do spraw rolnictwa Phil Hogan opowiedział się za europejską dyrektywą mającą skuteczniej chroni konsumentów przed oszukaną żywnością ekologiczną.
5919482
1