Okrągły stół w sprawie zagrożenia tzw. chorobą niebieskich języków rozpoczął się w Brukseli. Delegacje państw członkowskich uznały, że należy wprowadzić na zagrożonym terenie, specjalne środki ostrożności.
Z badań przeprowadzonych przez brytyjskie laboratorium wynika, że typ wirusa zanotowany w północno- zachodniej części Europy, nigdy wcześniej nie był obecny na naszym kontynencie.
Choroba niebieskich języków już wcześniej pojawiała się w Europie, ale głównie w krajach basenu morza Śródziemnego. Specjaliści twierdzą, że wystąpienie wirusa w głębi lądu, to nietypowe zjawisko.
Zakażenie na farmach w Holandii, Belgii i Niemczech może wynikać ze zmiany warunków klimatycznych. Na razie nie wiadomo, jak ta egzotyczna odmiana choroby dostała się na teren europejskich krajów.