Rzeczniczka prokuratora generalnego Małgorzata Wilkosz-Śliwa zaprzeczyła, że prokuratura w Poznaniu prowadzi dochodzenie w sprawie Artura Balazsa, jako podejrzanego o związek ze znikaniem państwowego zboża z magazynów. Sugestia o tym, że były minister rolnictwa w rządzie Jerzego Buzka, a obecnie poseł SKL ma związek ze znikaniem zboża, pojawiła się na łamach Trybuny.
Małgorzata Wilkosz-Śliwa podkreśliła, że Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu ma procesowo zweryfikować opisane w Trybunie okoliczności. Podjęcie czynności zlecił poznańskiej prokuraturze prokurator krajowy na polecenie ministra sprawiedliwości Grzegorza Kurczuka. Rzeczniczka prokuratora generalnego powiedziała, że wyjaśnienia wymagają między innymi informacje wskazujące na nadużycia w zakresie obrotu ziemią, po byłych PGR oraz nieprawidłowości w obrocie zbożem, zasygnalizowane w Trybunie przez Andrzeja Leszka Łukowskiego – biznesmena, prezesa Kompanii Zbożowo-Młynarskiej oraz spółki Rolmłyn.
Przeprowadzone dotychczas przez policję i Agencję Rynku Rolnego kontrole w magazynach wykazały, że brakuje ponad 35 tysięcy ton zboża o wartości około 18 milionów złotych.