A_BIO_AGRO_950

Nie jest słodko

24 sierpnia 2011
Podkarpaccy pszczelarze coraz głośniej domagają się bezpośrednich dopłat do hodowli pszczół. Uważają, że to jedyny sposób aby utrzymać ją na obecnym poziomie. Jak przekonują kolejny chłodny i mokry rok sprawił że koszty utrzymania pasiek rosną a miodu jest jak na lekarstwo  - podaje Agrobiznes z TVP.

Pasieka Ryszarda Pańko z Turzego Pola koło Brzozowa to ponad 70 uli i 60-siąt pszczelich rodzin. Choć prowadzi ją od wielu lat jak twierdzi tak źle jak teraz jeszcze nie było. A wszystko przez niesprzyjającą : zimną i deszczową pogodę.



POWIĄZANE

Organizacje rolnicze, środowiskowe i związkowe ostrzegają przed umową, która pod...

Organizacje rolnicze wzywają instytucje UE do jasnych zasad finansowania, elasty...

Każdy rolnik jest w stanie wymienić co najmniej kilka marek ciągników, które cie...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę