Jak wynika z raportu OECD Polacy, zaraz po Rosjanach, są najmniej wydajnymi pracownikami w Europie. Natomiast, obowiązków zawodowych mamy stosunkowo dużo, bo 1939 godzin rocznie. To daje trzecie miejsce w Europie.
Raport w tej sprawie opublikowała Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju. Jak wynika ze statystyk, nasi rodacy pracują najmniej wydajnie, co nie znaczy, że pracują mało.
Statystyczny polski pracownik spędza na wypełnianiu obowiązków zawodowych stosunkowo dużo, bo 1939 godzin rocznie. To daje trzecie miejsce w Europie. Dłużej od Polaków pracują tylko Węgrzy, i wbrew obiegowej opinii - Grecy.
To właśnie Grecy są na pierwszym miejscu listy; jako jedyni w Europie spędzają w pracy ponad dwa tysiące godzin rocznie.
Jeśli chodzi o czas pracy przewyższają Niemców o 40 proc.. Zdaniem niektórych ekonomistów to jednak wydajność rozumiana jako wartość PKB przypadająca na godzinę pracy pracownika jest kluczowym czynnikiem w rozwoju gospodarczym.
Pod tym względem liderami w Europie są pracownicy z Luksemburga i Norwegii. Tam przeciętnie pracownik w ciągu godziny wytwarza dobra warte 75 dolarów. W Irlandii ten wskaźnik wynosi 63 dolary. Z kolei w Polsce - blisko 25 dolarów, a w Czechach - blisko 30 dolarów.
"Hipermarkety to hiperwyzysk", "pracodawcy biją nam gole" "pracuj za dwóch, aż do śmierci " z takim hasłami na transparentach, z trąbkami i okrzykami pojawili się wczoraj przed Stadionem Narodowym pracownicy hipermarketów ze związku zawodowego NSZZ Solidarność.
W happeningu wzięło udział około stu osób. Na płycie przed wejściem na stadion uczestnicy ustawili jedną bramkę, do której strzelał gole mężczyzna przebrany za kierownika w krawacie, a bramkarzem był pracownik ubrany w fartuch. Inscenizacja miała symbolizować ciągły nacisk na pracowników aby zwiększali wydajność i zwrócić uwagę na łamanie praw pracowników hiper - i supermarketów.
Szef sekcji krajowej handlu NSZZ Solidarność Alfred Bujara powiedział, że nieprzypadkowo demonstrację zorganizowano w dniu pierwszego meczu na Stadionie Narodowym. "Trzymamy kciuki za polską reprezentację, chcemy żeby nasi wygrali, ale chcemy też, żeby i pracownicy polscy wygrali batalię o lepsze warunki pracy - mówił Alfred Bujara .
Powiedział że poprzez portal Hiperwyzysk.pl związek odnotowuje coraz większą liczbę zgłoszeń od pracowników skarżących się na stres, wyzysk i mobbing ze strony pracodawców. Uczestnicy manifestacji najbardziej krytykowali warunki pracy w hipermarketach należących do międzynarodowych sieci handlowych, które - w ich ocenie - nieustannie tworzą coraz większa presję na zwiększenie wydajności przy stopniowej redukcji zatrudnienia.
7824988
1