Posłowie, którzy wygwizdali unijnego komisarza do spraw rolnictwa Franza Fischlera, nie zostaną ukarani. Sejmowa komisja etyki poselskiej wobec pata w głosowaniu odstąpiła od wymierzenia kary.
Do zdarzenia doszło kilka tygodni temu podczas posiedzenia senackiej komisji
rolnictwa z udziałem komisarza Fischlera. Posłowie Ligi Polskich Rodzin: Halina
Nowina-Konopczyna, Piotr Krutul i Antoni Stryjewski oraz Bogdan Pęk z PSL
wygwizdali komisarza wyrażając niezadowolenie z jego stanowiska. Twierdzili, że
nie udzielał odpowiedzi na pytania i traktował parlamentarzystów
lekceważąco.
Na zachowanie posłów zareagowało Prezydium Sejmu, które
skierowało sprawę do komisji etyki. Komisja wysłuchała wyjaśnień posłów, ale nie
wymierzyła im kary, bo w głosowaniu dwóch członków komisji było za i dwóch
przeciwko ukaraniu. Jedna osoba wstrzymała się od głosu.
Sami zainteresowani
nie żałują swego zachowania. Poseł Bogdan Pęk powiedział, że wygwizdałby
komisarza Fischlera jeszcze raz.
To jest gwizdek sędziowski. Myśmy
odgwizdali faul Komisji Europejskiej na polskim społeczeństwie. A jak wejdziemy
do Unii na krzywych zasadach, to ten gwizdek pójdzie na aukcji za ciężkie
pieniądze – powiedział dziennikarzom Bogdan Pęk.