Wskaźnik BIG, obrazujący poziom bezpieczeństwa prowadzenia działalności gospodarczej, wyniósł na koniec sierpnia 2,93 pkt, wobec 11,12 pkt w maju. Sierpniowy odczyt jest najgorszy od lipca 2009 r. - poinformował we wtorek BIG InfoMonitor.
Na wtorkowej konferencji prasowej prezes BIG InfoMonitor Mariusz Hildebrand mówił, że ostatnie trzy miesiące stały pod znakiem niepewności na rynkach finansowych, upadłości biur turystycznych i firm budowlanych, co odbiło się na opinii badanych przedsiębiorców.
Powiedział, że wyniki badania budzą obawy, czy spadek wskaźnika BIG nie będzie trwały. "Do tej pory początek drugiej połowy roku oznaczał stabilizację opinii, tym razem mamy znaczące spadki i historyczne minima. Niestety, nie widać pozytywów, dobre wyniki branży turystycznej nie powinny dziwić, nawet w kontekście ostatnich serii upadłości. Mamy sezon letni, czyli żniwa w tym sektorze. W pozostałych branżach brak optymistycznych przesłanek" - podkreślił.
W przypadku turystyki wartość wskaźnika wzrosła do 19,5 pkt, wobec 15,51 pkt w maju. Ujemny wynik ma natomiast sektor budowlany (minus 4,8 pkt).
Autorzy badania zwracali też uwagę na zatory płatnicze: 29 proc. respondentów ocenia, że suma niezapłaconych na ich rzecz należności przekracza 100 tys. zł, a 20 proc. twierdzi, że jest to między 50 a 100 tys. zł.
Zdecydowana większość firm (85 proc. respondentów) uważa, że nieterminowe płatności są poważnym utrudnieniem w prowadzeniu działalności. Badane firmy wskazują na pogłębiające się problemy w uzyskiwaniu płatności. Z badania InfoMonitora wynika też, że zaledwie 39 proc. ankietowanych firm otrzymuje w terminie więcej niż 76 proc. płatności.
Zdaniem badanych firm, istotne jest, że taka sytuacja nie wynika tylko z sytuacji finansowej ich kontrahentów, ale często z celowego działania. Dotyczy to szczególnie dużych firm, które zdaniem 95 proc. ankietowanych, celowo nie regulują terminowo płatności wobec podmiotów z sektora małych i średnich przedsiębiorstw.
"Z naszego badania wynika, że w sytuacji, w której nie otrzymujemy płatności, nie możemy liczyć na nasz system prawny. Prawie trzy czwarte badanych firm uważa, że prawo nie chroni ich w odpowiedni sposób przed działalnością niesolidnych kontrahentów. Dlatego stale podkreślamy, że kluczowe jest badanie rzetelności partnerów biznesowych przed rozpoczęciem współpracy oraz budowanie własnej wiarygodności, aby wyróżnić się pozytywnie na tle niesolidnych konkurentów" - powiedział wiceprezes BIG InfoMonitor Marcin Ledworowski.
Wskaźnik BIG może przyjmować wartości od minus 100 do 100. Wzrost jego wartości oznacza poprawę oceny bezpieczeństwa działalności gospodarczej, natomiast spadek - pogorszenie sytuacji. Badanie zostało przeprowadzone w formie wywiadów telefonicznych na grupie 390 firm działających w Polsce, które posiadają przeterminowane zobowiązania o zapadalności co najmniej 60 dni przed datą realizacji badania.
6017225
1