Kolejek już nie ma, ale pieniędzy z każdym dniem jest coraz mniej. Po premie na ułatwienie startu oraz na dodatkową działalność zgłosiła się w tym roku rekordowa liczba rolników. Co będzie jak do gry wejdzie jeszcze modernizacja?
O 75 tysięcy dotacji na rozpoczęcie działalności rolniczej ubiega się ponad 12 tysięcy osób. Wnioski są przyjmowane jeszcze w siedmiu województwach. W trzech z nich pula dostępnych środków jest już na wyczerpaniu.
Franciszek Kadzik – ARiMR:: „Nawet w tych województwach gdzie nabór wniosków przekroczył 100% limitu wydaje się, że jeszcze parę dni będzie można składać wnioski w tych województwach.”
W ośmiu województwach polski południowo-wschodniej są jeszcze pieniądze na dodatkową działalność gospodarczą. Rolnicy poszkodowani w tegorocznej powodzi mogą ubiegać się o wyższe dotacje. Dla nich zamiast 50 przewidziany jest zwrot 80% poniesionych kosztów.
Od 30 września do 12 listopada będą przyjmowane wnioski na odnowienie produkcji po przebytych kataklizmach. Z kolei 5 października ruszy przyjmowanie dokumentów na przywracanie potencjału produkcji leśnej. Wszystko wskazuje na to, że równie pracowity będzie w Agencji Restrukturyzacji także listopad.
Marek Sawicki - minister rolnictwa: „Jeszcze w listopadzie chcemy uruchomić nabór wniosków na modernizację gospodarstw rolnych. Też chciałbym aby z tego działania mogli skorzystać młodzi rolnicy, których wnioski są już rozpatrywane.”
Problem w tym, że dla rolników z województw: wielkopolskiego, zachodniopomorskiego i lubuskiego nie ma już pieniędzy na modernizację.
Marek Sawicki – minister rolnictwa: „W tych województwach rolnicy będą mogli liczyć tylko ewentualnie na dodatkowe środki w ramach programów mleczarskich.”
Wnioski na unowocześnienie gospodarstw mleczarskich będą przyjmowane dwa tygodnie wcześniej niż na modernizację. Nowością jest to, że w tym roku będzie można składać dokumenty na wspólne użytkowanie maszyn.