O szybsze składanie wniosków o przyznanie dopłat bezpośrednich do gruntów rolnych za 2005 rok apelują do rolników minister rolnictwa, Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa i Naczelny Komitet Wykonawczy PSL. Dotychczas wpłynęło ok. 200 tys. wniosków, a w Polsce są prawie dwa miliony gospodarstw.
Choć termin składania wniosków upływa 15 maja, to rolnicy mają czas do 9 czerwca. Jednak po tym terminie muszą się liczyć z mniejszymi pieniędzmi. "Za każdy dzień roboczy zwłoki będzie potrącony 1 proc. wartości, więc nie polecam tej ścieżki" –powiedział kierownik koszalińskiego biura ARiMR Andrzej Leśniewicz.
Wiceprezes PSL Janusz Piechociński poinformował, że dotąd rolnicy złożyli ok. 200 tys. wniosków o dopłaty do biur powiatowych ARiMR, podczas gdy gospodarstw rolnych w Polsce jest prawie 2 miliony. W ocenie Piechocińskiego, „każda utracona złotówka z dopłat bezpośrednich dla polskich rolników jest złotówką utraconą przez Polskę”.
PSL zaapelowało też do ministra rolnictwa o wszczęcie szerokiej kampanii informacyjnej, przestrzegającej rolników przed skutkami opieszałego składania wniosków. Prezes PSL Waldemar Pawlak zapewnił, że wszystkie struktury PSL udzielą wszelkiej i bezpłatnej pomocy rolnikom przy wypełnianiu wniosków o dopłaty.
W 2004 roku wnioski złożyło 1,4 mln rolników. Większość do 15 kwietnia dostanie łącznie ponad siedem miliardów złotych. Resort rolnictwa apeluje, żeby wnioski składać jak najszybciej. Prawdopodobnie przez ostatnie dwa tygodnie biura powiatowe będą pracować dłużej.