Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Nadciąga katastrofa

1 września 2013
Wydatki na rolnictwo w ramach unijnego budżetu na lata 2014-2020 mogą być o 9 mld zł rocznie niższe niż obecnie  - podaje NaszDziennik.pl.
Gdy w lutym zakończyły się negocjacje na temat unijnego budżetu, premier Donald Tusk tryskał humorem, przekonując, że dostaniemy z UE ponad 100 mld euro, z czego 28 mld euro ma przypaść sektorowi rolnemu.

Tymczasem rolnicy i eksperci oczekiwali, że pula funduszy dla wsi wyniesie co najmniej 35 mld euro. Tylko taki pułap pozwoliłby utrzymać dotychczasowy poziom opłat bezpośrednich i Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich – z tego wypłacane są np. dotacje na inwestycje w gospodarstwach rolnych i przetwórstwie rolno-spożywczym.

Po lutowych negocjacjach okazało się, że na rolnictwo brakuje 7mld euro, czyli 28 mld złotych. Ale redukcje mogą być jeszcze bardziej bolesne. – Sam mówiłem, że rolnicy stracą 4 mld zł rocznie na skutek źle prowadzonych przez rząd negocjacji budżetowych. Ale byłem i tak optymistą, bo cięcia nakładów na rolnictwo będą znacznie większe – alarmuje eurodeputowany Janusz Wojciechowski (Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy), wiceszef komisji rolnictwa w Parlamencie Europejskim.

– Z dokumentów rządowych wynika, że w 2103 r. wydatki w ramach Wspólnej Polityki Rolnej wyniosą prawie 29 mld zł, a w 2015 r. będzie to tylko 19,5 mld zł – precyzuje Wojciechowski. Poseł powołuje się na rządowy projekt nowelizacji budżetu na 2013 rok. Zapisano w nim także plan wydatków unijnych na najbliższe trzy lata. W 2014 r. te nakłady spadną do 27,5 mld zł, choć siłą rozpędu będą jeszcze dość wysokie.

W 2015 r. rolników czeka już jednak katastrofa. – Od 2015 r. do 2020 r. poziom wydatków na WPR będzie już mniej więcej taki sam, czyli 19,5 mld zł – podkreśla Wojciechowski.

Tuż po tym, jak pokazano ostateczny projekt budżetu UE na rolnictwo, eksperci ostrzegali, że funduszy jest zbyt mało. – Zabraknie pieniędzy na dotacje do inwestycji w gospodarstwach rolnych – zapowiadał Marek Zagórski, prezes Europejskiego Funduszu Rozwoju Wsi Polskiej.

Pesymistyczne zapowiedzi znajdują teraz potwierdzenie. To zła informacja dla rolników, bo w budżecie na lata 2007-2013 największym zainteresowaniem cieszyły się właśnie dotacje na zakup ciągników, kombajnów, innych maszyn i urządzeń czy też na budowę lub modernizację obiektów gospodarczych. Tysiące rolników, którzy nie dostali teraz pieniędzy, liczą na dotacje z nowego budżetu. Być może nadaremnie.

Rząd broni się, że zadbał o wysokość dopłat bezpośrednich dla rolników (nakłady na ten cel mają nawet wzrosnąć), a na wieś zostaną też skierowane dodatkowe pieniądze z funduszy spójności. – Rozmawialiśmy z minister rozwoju regionalnego Elżbietą Bieńkowską i jest zgoda na przesunięcie tych pieniędzy – przekonywał wielokrotnie minister rolnictwa Stanisław Kalemba. – Tylko że z funduszy spójności nie można wypłacać dotacji na rozwój gospodarstw rolnych – ripostuje Janusz Wojciechowski. Ujawnienie przez rząd danych finansowych dotyczących WPR spowodowało, że PiS zastanawia się nad złożeniem wniosku o wotum nieufności dla ministra rolnictwa. – Ten pomysł jest rozważany – przyznaje poseł Krzysztof Jurgiel, szef sejmowej komisji rolnictwa. – Ale o wszystkim zdecyduje komitet polityczny Prawa i Sprawiedliwości – zastrzega.



POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę