Ogólny klimat koniunktury w handlu detalicznym w maju oceniany jest nieco mniej negatywnie niż w kwietniu, lecz gorzej niż w analogicznym miesiącu poprzednich ośmiu lat - poinformował GUS.
GUS podał, że ogólny klimat koniunktury w handlu detalicznym kształtuje się w maju na poziomie minus 6 (w kwietniu minus 8). Poprawę koniunktury sygnalizuje 15 proc. badanych przedsiębiorstw, pogorszenie 21 proc. (przed miesiącem odpowiednio 14 proc. i 22 proc.). Pozostałe przedsiębiorstwa uznają, że ich sytuacja nie ulega zmianie.
- Bieżąca i przyszła sprzedaż oraz sytuacja finansowa oceniane są mniej niekorzystnie niż przed miesiącem. Przedsiębiorcy nadal sygnalizują nadmierny poziom zapasów towarów. W związku z tym planowane jest ograniczanie ilości towarów zamawianych u dostawców, zbliżone do zapowiadanego w kwietniu. Spadek zatrudnienia w najbliższych trzech miesiącach może być nieznacznie mniejszy od prognozowanego miesiąc wcześniej. Jednostki sygnalizują zbliżony do zgłaszanego w kwietniu wzrost bieżących i przyszłych cen towarów - napisano w komunikacie GUS.
Według GUS spośród badanych jednostek, w maju 3,8 proc. podmiotów nie odczuwa żadnych barier w prowadzeniu bieżącej działalności w handlu detalicznym (wobec 4,8 proc. przed rokiem).
- Największe trudności napotykane przez przedsiębiorców zgłaszających występowanie barier związane są z konkurencją na rynku (barierę tę sygnalizuje w maju br. 58 proc. przedsiębiorstw, 55 proc. w analogicznym miesiącu ub. r.), kosztami zatrudnienia (57 proc. w maju br., 55 proc. przed rokiem) oraz niedostatecznym popytem (50 proc. w maju br., 48 proc. w analogicznym miesiącu ub. r.) - napisano.