CTR_2024
TSW_XV_2025

Nabór do Narodowych Sił Rezerwowych: wojsko przyjmuje wszystkich chętnych

5 stycznia 2016

Do tej pory tylko 4,7 tys. osób wstąpiło do Narodowych Sił Rezerwowych. Wojsko do końca roku musi znaleźć ponad 15 tys. chętnych. Ma w tym m.in. pomóc obniżenie wymagań na egzaminie po służbie przygotowawczej.

Armia ma do końca tego roku oprócz 100 tys. żołnierzy zawodowych mieć do dyspozycji 20 tys. osób w Narodowych Siłach Rezerwowych (NSR). Z tymi ostatnimi ma kłopot. W ubiegłym roku chciała namówić do służby w NSR wyłącznie byłych żołnierzy. Okazało się, że nie są nią zainteresowani. Dlatego już w październiku 2010 r. uruchomiła czteromiesięczną tzw. służbę przygotowawczą dla osób, które wcześniej nie służyły w wojsku. Wczoraj odbywały się egzaminy 1,6 tys. z nich. Kolejne nabory planowane są na marzec. Armia musi się spieszyć, bo obecnie w NSR jest niespełna 5 tys. osób. Obniża więc wymagania wobec kandydatów. Jak sprawdziliśmy, prawie wszyscy zdają egzamin po służbie przygotowawczej.
– To są ochotnicy bardzo zmotywowani i zdeterminowani, aby zdać ten egzamin i trafić do NSR, a docelowo do armii zawodowej – tłumaczy wysoką zdawalność płk Andrzej Wiatrowski, rzecznik Sztabu Generalnego WP.
Płk Stanisław Ruman, szef Zespołu do spraw Profesjonalizacji Sił Zbrojnych, tłumaczy, że służba w NSR umożliwia armii poznanie żołnierza i dokonanie oceny, czy nadaje się on do armii zawodowej. Dodaje, że po zakończeniu przez osobę służącą w NSR pierwszego dwuletniego kontraktu dowódca będzie podejmował decyzję, czy przyjmie go na etat.
Ministerstwo Obrony Narodowej, poza kampanią reklamową i przyjmowaniu do NSR prawie wszystkich bez większego doświadczenia, zmienia też przepisy, aby nie było większych trudności ze zgłaszaniem się chętnych do NSR. Takie osoby będą zwolnione z obowiązku dostarczania niektórych dokumentów do wojskowych komend uzupełnień (WKU). Będą one gromadzone bezpośrednio przez dowódców jednostek i komendantów WKU. Do wniosku o zawarcie kontraktu na służbę w NSR nie będzie więc trzeba dołączać życiorysu, odpisu skróconego aktu urodzenia, uwierzytelnionych lub oryginalnych świadectw pracy, a także zaświadczenia o zatrudnieniu.
Ochotnik wraz z zawarciem z dowódcą jednostki kontraktu na służbę w NSR otrzyma też tzw. kartę przydziału kryzysowego. Nie będą więc musiał dodatkowo stawiać się do wojskowej komendy uzupełnień. Ochotnicy nie będą też ponosić kosztów związanych z dostarczeniem aktualnej informacji z Krajowego Rejestru Karnego. Wystarczy, że we wniosku złożą oświadczenie, że nie byli karani za przestępstwa umyślne. Takie zapytanie wystosuje komendant WKU.
20 tys. osób ma do końca tego roku służyć w Narodowych Siłach Rezerwowych


POWIĄZANE

Po debacie z Ursulą von der Leyen na temat jej nowego zespołu i programu, posłow...

Jak podaje АПК-Информ, Ukraiński koncern drobiowy MHP rozbudowuje system kontrol...

Grupa Wielton koncentruje się na zagwarantowaniu odpowiedniego obłożenia produkc...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę