Brytyjskie supermarkety pod lupą. Organizacje konsumenckie przyjrzały się promocjom cenowym. Okazało się, że większość sieci handlowych nabiera swoich klientów wpierw podnosząc ceny, a później reklamując wysokie obniżki.
Oskarżenia organizacji konsumenckich nie są bezpodstawne. Przeanalizowały one cenniki w najpopularniejszych brytyjskich marketach. Okazało się, że w przypadku typowo świątecznego asortymentu cenniki często są zmieniane. Winogrona, mandarynki, ryby- drożeją o 25-30%, po czym tydzień później mają już nową, promocyjną cenę specjalnie na święta.
Brytyjscy kontrolerzy oceniają, że sieci handlowe wykorzystują lukę w przepisach chroniących konsumentów. Nadzieją na poprawienie sytuacji jest unijna dyrektywa o nielegalnych praktykach handlowych, która wejdzie w Zycie w przyszłym roku.