W pierwszej kolejności wsparcie socjalne i rzeczowe, dopiero potem kredyty. Rolnicy dotknięci klęską powodzi mogą liczyć na szybką pomoc – tak zapewniano w ministerstwie rolnictwa. Na dokładne szacowanie strat przyjdzie czas jak woda opadnie. Teraz płyną wstępne raporty od wojewodów, samorządów powiatowych i gminnych. Wkrótce ruszy pomoc.
Artur Ławniczak, wiceminister rolnictwa: na pewno ze strony sektora rolniczego, będzie pomoc socjalna w formie gotówkowej, ale również rzeczowa choćby w postaci przekazanego zboża. Będzie to szybko dopracowane, po ustąpieniu wody, będzie reakcja i również następne formy pomocy.
Będzie to między innymi wsparcie dla samorządów na szybkie usunięcie skutków powodzi oraz naprawę czy umocnienie wałów ochronnych. Ale to nie wszystko.
Artur Ławniczak, wiceminister rolnictwa: myślę, że różnego rodzaju umorzenia, zwolnienia jeśli chodzi o składki KRUS. Trafiła wstępna propozycja do pana premiera i decyzje będą podjęte w ciągu kilkunastu godzin.
Po dokładnym oszacowaniu strat rolnicy będą mogli też skorzystać z kredytów klęskowych.