Ceny ziemi rolniczej od początku roku są stabilne i nie zanosi się na to, aby cokolwiek tu się zmieniło. No, chyba, że swoje groźby wprowadzi w życie Komisja Europejska, która chce zabrać Polsce możliwość udzielania preferencyjnych kredytów na zakup ziemi.
W drugim kwartale tego roku podobnie jak w pierwszym z cenami ziemi rolniczej nie działo nic interesującego. Hektar kosztuje teraz blisko 15 tysięcy złotych. Ceny zostały ustalone na podstawie 3 tysięcy umów sprzedaży na łączną powierzchnię 20 tysięcy hektarów.
Tomasz Nawrocki – prezes ANR
Obserwujemy tu na pewno stabilizację i spodziewamy się, że ta stabilizacja będzie w najbliższym czasie na tym samym poziomie.
Teoretycznie w najbliższym czasie nic tu się nie powinno zmienić. Jest tylko jedno ale. Komisji Europejskiej bardzo nie podoba się, że Polska do 2013 roku uzyskała prawo udzielania preferencyjnych kredytów na zakup ziemi.
Sprawa trafiła już do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który orzeknie czy jest to zgodne z unijnym prawodawstwem.
Leszek Dereziński – Federacja Dzierżawców
Jeśli kredytów preferencyjnych na wsi zabraknie, to zostanie zaprzestana sprzedaż ziemi. Rolnicy nie mają pieniędzy, jest dekoniunktura.
A to automatycznie będzie oznaczać spadek cen gruntów rolniczych. Na szczęście unijny sąd nie należy do tych, które się spieszą. Jest szansa, że sprawa zostanie rozpatrzona dopiero za półtora roku.