Władze w Mińsku postanowiły też reglamentować sprzedaż paliwa na stacjach benzynowych, aby ograniczyć jego wywóz do sąsiednich państw UE. Ceny pieczywa na Białorusi wzrosną o 10 proc., a podwyżki zostaną wprowadzone stopniowo w marcu i kwietniu - ogłosiło w środę ministerstwo gospodarki Białorusi.
Władze w Mińsku tłumaczą, że ma to zrekompensować podwyżki cen ziarna, a także pobudzić produkcję tanich gatunków chleba żytniego i żytnio-pszennego. Kilka dni temu władze Białorusi podniosły także ceny mleka i wyrobów mleczarskich, a także mięsa.
W marcu na Białorusi zdrożały już paliwa: ceny benzyny wzrosły o 4,5 proc., a oleju napędowego o 10 proc. Dodatkowo władze w Mińsku zaleciły stacjom benzynowym reglamentowanie sprzedaży paliw, twierdząc, że ma to ograniczyć wywożenie paliwa do Polski, Łotwy i na Litwę, gdzie jest ono nawet 1,5 raza droższe.