Dolnośląskim uprawom rzepaku zagrażają polne gryzonie. Watahy myszy i nornic buszują na polach i to mimo zastosowania trujących preparatów! Rolnicy intensywnie walczą z plagą, b przynajmniej ograniczyć zniszczenia.bez przeszkód.
Pod śniegiem pięknie przezimowały i rzepaki i...myszy.
Myszy wyroiły się w rzepaku. Pola są zryte norami, miejsce przy miejscu. Nie sposób określić liczby szkodników.
Z gryzoniami walczy się ręcznie i na piechotę. Do każdej nory trzeba wrzucić 10-20 zatrutych specjalnym preparatem ziaren. Kto żyw, stanął do pracy na polu.
25 kg worek trutki kosztuje prawie tyle co tona zboża. Rolnicy płacą, bo plagę trzeba zatrzymać ...w rzepaku.
Łakome gryzonie mogą zniszczyć nawet połowę zbiorów.