Działające od prawie dziesięciu lat muzeum strachów polnych w Lubeni koło Rzeszowa zgromadziło ponad 100 eksponatów. Oprócz polskich, muzeum posiada także strachy ze Słowacji i Ukrainy - poinformował kustosz muzeum Aleksander Bielenda.
Większość eksponatów trafiła do muzeum dzięki kontaktom kustosza. "Moi znajomi zwożą je z różnych stron kraju. Dzięki temu mamy pełny zestaw strachów polnych m.in. z Małopolski, Mazowsza, Śląska, Lubelskiego, Podlasia. Jest też kilkanaście eksponatów ze Słowacji, Ukrainy" - powiedział Bielenda.