Unia ogranicza ilość nowych odmian GMO. To bezpośrednio uderza w branżę rolną - oceniają europejskie organizacje reprezentujące hodowców i producentów pasz. I od razu podają liczby - 2 i pół miliarda strat przyniosła w ostatnich latach polityka Brukseli względem GMO.
Dlaczego tak się dzieje? Bruksela wstrzymuje się z autoryzacją transgenicznych roślin, a tym samym blokuje farmerom możliwość obniżenia kosztów produkcji.
Obecny sezon jest ciężki dla hodowców, głównie z powodu wysokich kosztów produkcji, w tym zawrotnych cen pasz. Według analiz niemieckiego instytutu rolnego zakup tony kukurydzy paszowej, to koszt 200 euro.
Jeszcze bardziej dotkliwy dla hodowców jest wzrost cen soi, która od czerwca zeszłego roku zdrożała o 70 procent do ponad 330 euro za tonę.