Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Minister rolnictwa będzie rozmawiać z Rosją w sprawie embarga na warzywa z UE

4 czerwca 2011
Minister rolnictwa Marek Sawicki poinformował, że w przyszłym tygodniu chce rozmawiać z rosyjską minister rolnictwa o zakazie importu warzyw z UE, jaki Rosja wprowadziła w czwartek, w związku z epidemią wywołaną bakterią pałeczki okrężnicy (EHEC).
"W poniedziałek, wtorek będę rozmawiał w tej sprawie z Jeleną Skrynnik, minister rolnictwa Rosji. Uważam, że Polska, jako kraj członkowski Unii, a także przejmujący prezydencję, nie może stać biernie wobec tego problemu (epidemii wywołanej przez bakterię pałeczki okrężnicy - PAP). Musimy się włączyć w jego wyjaśnianie" - mówił na konferencji prasowej w czwartek Sawicki.
Ocenił, że "reakcja Rosji jest niewspółmierna do zagrożenia".
Rosyjskie służby sanitarno-epidemiologiczne (Rospotriebnadzor) ogłosiły w czwartek, że Rosja wprowadza zakaz importu świeżych warzyw, pochodzących ze wszystkich krajów Unii Europejskiej. W poniedziałek wprowadziła embargo na import warzyw niemieckich i hiszpańskich.
Zakaz importu z UE jest reakcją na zachorowania, wywołane przez groźny szczep bakterii pałeczki okrężnicy (EHEC). W Europie zmarło już 18 osób, głównie w Niemczech.
Wstępne podejrzenia władz niemieckich, że źródłem zakażeń są ogórki z Hiszpanii, nie zostały potwierdzone.
Szef resortu rolnictwa wyjaśnił, że nie zna szczegółów rosyjskiego embarga na żywność z Unii. Zaznaczył, że decyzja w sprawie zakazu zapadła w środę wieczorem.
Na pytanie, czy możliwe jest, by Rosja wprowadziła zakaz importu tylko na niektóre gatunki warzyw, minister powiedział: "nie sądzę, byśmy mieli do czynienia z wybiórczym działaniem Rosji".
Minister przypomniał, że Polska sprzedaje do Rosji głównie kapustę, jabłka i gruszki. Poza tym jesteśmy dużym eksporterem mrożonek. "To jeszcze nie sezon, miejmy nadzieję, że do czasu jego rozpoczęcia będzimy mieli sytuację wyjaśnioną" - mówił.
Według danych resortu rolnictwa, w 2010 r. Polska wyeksportowała świeże i przetworzone warzywa o wartości 752 mln euro, wobec 640 mln euro w 2009 r. Do Rosji trafiły w ubiegłym roku warzywa o wartości ok. 120 mln euro (w 2009 r. ich sprzedaż wyniosła 75 mln euro).
Sawicki poinformował, że Polska na razie nie bierze pod uwagę możliwości wystąpienia o odszkodowania za ewentualne straty, poniesione przez producentów warzyw. "Chcę najpierw, by odbyło się spotkanie w ramach unijnej Rady Ministrów Rolnictwa. Trzeba wysłuchać obu komisarzy, odpowiedzialnych za rolnictwo i zdrowie. Zobaczymy, co zaproponują" - mówił.
Dodał, że na razie kryzys wywołany epidemią w niewielkim stopniu dotyka nasz kraj. Ale nikt nie ma 100 proc. gwarancji, że takie wydarzenie nie pojawi się i w innym państwie. Dlatego - jego zdaniem - nie można działać na zasadzie pochopnego przerzucania winy. "Niemcy nie znaleźli dotąd źródła zakażenia, tym bardziej karygodną rzeczą jest wskazywanie, kto jest winny" - podkreślił.


POWIĄZANE

20 listopada 2024 roku, w Warszawie odbyło się VI Posiedzenie Krajowej Rady Izb ...

Minister Polityki Agrarnej i Żywności Ukrainy Witalij Koval oraz Minister Rolnic...

Według stanu na 20 listopada od początku tego miesiąca koleją na Ukrainie przewi...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę