Miniony rok był bardzo dobry dla polskich rolników. Wejście naszego kraju do Unii Europejskiej i wysokie ceny żywności sprawiły, że gospodarstwa zaczęły wreszcie przynosić dochody.
Minister rolnictwa Wojciech Olejniczak jest zdania, że wspólna polityka rolna
pozwoli ustabilizować na dłużej ten trudny sektor gospodarki.
Efektem
poprawy sytuacji w rolnictwie jest rekordowa nadwyżka w handlu żywnością.
Sprzedaż za granicę produktów rolnych w mijającym roku jest o prawie 1 miliard
euro większa niż import. To najlepszy wynik w historii III RP. Wiesław Łopaciuk
z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa poinformował, że 70 procent naszego eksportu
trafia do Unii Europejskiej .
Rolnicze związki zawodowe przestrzegają
jednak przed nadmiernym optymizmem. Szef Kółek Rolniczych Władysław Serafin
obawia się, że rząd może pozbawić rolników dochodów, które wzrosły po wejściu do
Unii Europejskiej. Serafin skrytykował propozycje resortu gospodarki i pracy,
aby podnieść składkę na ubezpieczenie społeczne rolników.
W roku 2004 do
rolników trafiło kilka miliardów złotych z Unii Europejskiej. Z tego miliard 700
milionów w postaci dopłat bezpośrednich.