Mimo długich Świąt w grudniu wskaźniki gospodarcze powinny się poprawić
8 stycznia 2015
Jak podała ,,Rzeczpospolita'', choc część firm i biur było zamkniętych od 21 grudnia aż do 7 stycznia to jednak w tym okresie wydatki Polaków na konsumpcję były bardzo duże. Wzrost produkcji przemysłowej w grudniu 2014 r. przyspieszył do 4,7 proc., w listopadzie wzrost wyniósł tylko 0,3 proc.
Przyspieszenie ma wynikać z układu dni roboczych. W listopadzie 2014 r. było ich mniej niż rok wcześniej, w grudniu o jeden więcej. Prognozy na ostatni miesiąc roku są jednak obarczone dużą niepewnością ze względu na trudności z przewidzeniem, zachowania Polaków w dni poprzedzające święta. W 2014 r. było ich trzy (nie licząc Wigilii - dwa), rok wcześniej tylko dwa (odpowiednio - jeden).
Jak informuje Rzeczpospolita Rafał Benecki, główny ekonomista ING Banku, szacuje, że układ świąt był korzystny dla gospodarki w 2014 r., a produkcja przemysłowa wzrosła nawet o 6 proc. Jego zdaniem wiele zależało jednak od nastrojów konsumentów, a jak było w rzeczywistości, dowiemy się za kilka dni, gdy GUS opublikuje dane za grudzień 2014 r.
Szacowanie efektywności gospodarki w dni okołoświąteczne jest najtrudniejsze. Mamy sporą część przemysłu, który pracuje bez przerwy; chodzi o elektrownie, huty, kopalnie, rafinerie itp. Mniejsze zakłady przetwórcze mogą zrobić sobie przerwę albo nie. Podobnie jest z usługami. Część zakładów i biur zamkniętych było od 21 grudnia aż do 7 stycznia. Inne pracowały w każdy dzień roboczy.