Po grupach producenckich przyszedł czas na przedsiębiorców. Dziś rusza kolejna edycja wsparcia przetwórstwa rolno-spożywczego. Do wydania jest miliard złotych. To zdecydowanie za mało mówią przedsiębiorcy.
Wszystko wskazywało na to, że czwartek będzie pierwszym, a piątek ostatnim dzień składania wniosków...
Marzena Gadomska- ARiMR Mazowsze „Jeżeli prezes ogłosi, że w dniu dzisiejszym zostanie przekroczony limit 120 % wtedy jutro będzie ostatnim dniem składania wniosków”.
Wydaje się to więcej niż pewne, bo po raz pierwszy jest tak dużo chętnych na wsparcie dla zakładów przetwórczych.
Ewa Dańczak- firma Danpol„Nie spodziewałam się. zaskoczenie. Nawet miałam przyjechać trochę później kolejka jest jaka widać . Potem by było może za późno”.
Rafał Szymański- zakłady mięsne Olewnik „Mówiło się, że to jest ostatni nabór, dlatego może wystarczyć na jeden dzień. Z tego co wiem to chyba w całej Polsce takie kolejki są”.
Grzegorz Mączyński- przetwórnia mleka „Pieniądze się kończą, czysta matematyka”.
Marek Czapski- spółdzielnia mleczarska Siedlce„Przyznam szczerze, od siedmiu lat po raz pierwszy stoję tutaj w kolejce, ale powiem szczerze jest sprawna bardzo obsługa”.
Większość przedsiębiorców korzysta ze wsparcia na modernizację zakładów już od lat. Dlatego nie mają problemów z przygotowaniem dokumentów. Jak mówią najszybciej realizuje się inwestycje polegające na zakupie maszyn. Trudniej jest gdy w grę wchodzi budowa, bo tu potrzebna jest większa ilość zezwoleń. Wszyscy jednak zapewniają, że unijne dotacje nie poszły na marne.
Zygmunt Dubielak - zakłady mięsne Gostynin„Wykorzystane zostały na maszyny, urządzenie i oprogramowanie do komputera”.
Zwrot połowy, czy tylko jednej czwartej poniesionych wydatków to spory zastrzyk finansowy. Dla niektórych to dalsze być , albo nie być.
Krzysztof Pąździewski- zakład mięsny Garwolin „Pierwszy wniosek zaczynam w branży i zobaczymy co dalej. Proszę trzymać kciuki”.
Tyle możemy. Reszta w rekach Agencji Restrukturyzacji.
9530033
1