FAMMU/FAPA podaje, że w sezonie 2013/2014 (sezon od początku października 2013 roku do końca września 2014 roku) spodziewane zbiory pomidorów w Meksyku to około 2,3 mln ton wobec 2,2 mln ton w sezonie 2012/2013.
W sumie w omawianym sezonie 2013/2014 łączna powierzchnia upraw pomidorów oszacowana została na 54,0 tys. ha, przy czym około 51,5 tys. ha to uprawy pomidorów konsumpcyjnych, a pozostałe 2,5 tys. ha warzyw przemysłowych. Co ciekawe z roku na rok powierzchnia upraw pomidora w Meksyku maleje - dla porównania w roku 1990 było to około 85,5 tys. ha, a w roku 2000 już 75,8 tys. ha. Pomimo tak znacznej redukcji obszaru upraw dzięki nowoczesnym technologiom upraw zdecydowanie poprawiło się plonowanie pomidorów - w roku 1990 zbierano z 1 ha około 23 tony tych warzyw, w roku 2000 już 28 ton, podczas gdy w minionym 2012 roku zebrano około 42 ton z 1 ha.
Ze zbiorów z sezonu 2013/2014 - przypomnijmy - 2,3 mln ton, około 2,25 mln ton to pomidory skierowane do bezpośredniej konsumpcji, pozostałe zaledwie 50,0 tys. ton do przetwórstwa. Meksykańska konsumpcja pomidorów jest ściśle uzależniona od wielkości eksportu w danym
sezonie - im jest on większy - im większe jest zapotrzebowanie ze strony importerów na przykład ze Stanów Zjednoczonych - tym mniej warzyw zostaje na lokalnym rynku do bieżącej konsumpcji.
W kończącym się sezonie 2012/2013 wolumen eksportu obliczono na 1,4 mln ton, a w sezonie 2011/2012 na około 1,46 mln ton - należy spodziewać się zbliżonego wyniku w nadchodzącym sezonie 2013/2014. Zdecydowanie największym wspomnianym już importerem meksykańskich pomidorów są Stany Zjednoczone oraz Kanada.
Cyberbezpieczeństwo, integracja AI oraz bycie na bieżąco z nowymi technologiami ...
Komentarze
ten ze wsi
15 lat temu
Do west. To właśnie Ty dzielisz rolników na rolników i nierolników. I to ma być tradycja? Dożynki są świętem wszystkich rolników, obojętnie co produkują. Więc do której grupy według Ciebie się zaliczasz? Pozdrawiam.
Do tego ze wsi czy ty wiesz co to tradycja? Pewnie z tej nowoczesności na Boże Narodzenie Twoim daniem głównym jast hamburger z MacDonalda a na Wielkanoc zamiast jajek w koszyku zanosisz kinder niespodzianki. Jeśli naród zapomina o własnej historii i obrzędowości traci korzenie i ginie. A co do partii jestem bezparyjny ale nie dzielę ludzi na PO,PiS ,SLD czy PSL tylko na mądrych i głupich.
Ale dożynki dotyczą gospodarstw zajmujących się uprawą polową zbóż po żniwach organizowane jest święto plonów. Ogrodnicy jako starostowie w takim święcie to nieporozumienie!!! Oni mają zbiory przez cały rok a poza tym to działy specjalne to jakby właściciel kurnika czy fermy lisów był starostą dożynkowym naprawdę ktoś nie miał pojęcia o tradycji.
.png)
Zaloguj przez Facebook