Maj to kolejny miesiąc, który przyniósł branży mleczarskiej spore spadki cen. Potaniało masło, OMP i mleko w proszku. Ceny masła są tylko o 4-6% wyższe od ceny interwencyjnej. Czy może być jeszcze gorzej?
Według danych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, w maju bardzo potaniały tzw. przetwory stałe – spadek o prawie 4% w relacji miesięcznej. Ceny masła spadły o ponad 8% wobec kwietnia br., zaś OMP o ponad 2%. Jak widać ceny masła są zaledwie o
4-6% wyższe od ceny interwencyjnej, zaś mleka w proszku o ok. 10-15% - informują eksperci rynkowi Banku BGŻ. Ceny masła w blokach spadają już od początku roku, obecny spadek jest na poziomie 30%. Natomiast mleko w proszku potaniało już o ok. 16%.
Ale na tym nie koniec obniżek cenowych. W ubiegłym miesiącu potaniały także sery, choć na szczęście jedynie o 1% (od początku roku jest to spadek o ok. 4%). Nieco więcej bo ponad 4% kosztowało jedynie mleko, śmietana i jogurty (od początku roku podrożały o ponad 7%).
Czy kolejne miesiące przyniosą poprawę tej sytuacji? Przyglądając się obecnej sytuacji na światowym rynku mleka raczej trudno oczekiwać cudów. Jedyną szansą dla mleczarni na poprawę finansów jest słaby złoty oraz obniżki cen skupu.