Moda na odchudzanie i zdrowe odżywianie zmienia polski rynek przekąsek - informuje "Rzeczpospolita".
"Pod względem wielkości sprzedaży słonych przekąsek Polska jest w dziesiątce największych rynków przekąsek w regionie Europy, Środkowego Wschodu i Afryki" - mówi Chris Hood, szef firmy Kellogg na Europę.
W 2015 r. Polacy wydadzą na słone i słodkie przekąski ponad 2,5 mld zł, o niecały 1 proc. więcej niż rok wcześniej - prognozuje firma badawcza Euromonitor International. Zmaleć mogą wydatki na chipsy. Według Euromonitora w przyszłym roku mogą one wynieść ok. 962 mln zł wobec niemal 967 mln zł rok wcześniej.
"W ostatnich latach wzrost kategorii słonych przekąsek spowolnił, a rynek zaczął ulegać przeobrażeniom" - komentuje Piotr Grauer, ekspert firmy doradczej KPMG. Producenci ograniczają kaloryczność chipsów i chrupek w reakcji na modę na odchudzanie i zdrowy sposób odżywiania. Trend ten sprzyja z kolei dystrybutorom bakalii.
"Już ponad połowa bakalii kupowana jest w Polsce jako przekąska. Kilkanaście lat temu udział ten nie przekraczał 10 proc., a bakalie kupowało się głównie jako dodatek do ciast" - mówi Marian Owerko, przewodniczący rady nadzorczej Bakallandu.