W wywiadzie dla agencji Bloomberg minister finansów powiedziała, że zmniejszenie deficytu na rok 2005 było możliwe dzięki wyższym wpływom z podatków, ale dochody uzyskane w ten sposób nie będą przeniesione na następny rok. Wcześnie resort finansów szacował, że deficyt w 2005 roku wyniesie 30 mld zł.
Jej zdaniem nie ma także zagrożeń dla inflacji, dlatego też ma nadzieję, że stopy procentowe nie wzrosną.
Polska ma jedne z najwyższych stóp procentowych i oceniam, że nie wzrosną – powiedziała Bloombergowi Lubińska.
Minister finansów powtórzyła także, że celem obecnego rządu jest wzrost gospodarczy, a nie szybkie przyjęcia euro, choć w ciągu czterech lata rząd zamierza wypełnić kryteria z Maastricht, konieczne do przyjęcia euro.
Wzrost gospodarczy musi być na poziomie 5-6%, by zmniejszać deficyt budżetowy – powiedziała Lubińska.