Każdy, kto zapłaci za towar lub usługę co najmniej 10 zł i weźmie na to paragon od sprzedawcy, będzie mógł wygrać samochód, laptop lub tablet – donosi "Gazeta Wyborcza".
Loteria ma zachęcić Polaków do brania paragonów fiskalnych w sklepach i punktach usługowych. Kupujący będą zainteresowani, by sprzedawcy rzetelnie wbijali transakcje na kasę.
Ministerstwo liczy, że pierwsze losowania odbędą się już jesienią. Pula nagród ma wynieść około 100 tys. zł miesięcznie. Losowania będzie pokazywać telewizja publiczna. Co trzy miesiące będzie też dodatkowe losowanie - tylko paragonów za zakup usług.