Litwa zrobi wszystko co możliwe, by europejską walutę przyjąć zgodnie z planem w 2014 roku - powiedział we wtorek doradca premiera Andriusa Kubiliusa. Dzień wcześniej prezydent Litwy oceniła, że przystąpienie do strefy euro w 2014 roku jest nierealne.
Virgis Valentinaviczius ogłosił, że Litwa spełni kryteria przystąpienia do strefy euro w 2014 roku, tak jak zaplanował rząd.
Odmienne zdanie wyraziła w poniedziałek prezydent Dalia Grybauskaite. "Rok 2014 (jako data przystąpienia Litwy do euro - PAP) jest nierealny" - powiedziała w wywiadzie dla tygodnika "Veidas".
Ekonomiści wskazują, że Litwa może mieć kłopoty z przyjęciem euro w 2014 roku, ponieważ istnieje prawdopodobieństwo, że prognozowane spowolnienie wzrostu gospodarczego w bieżącym roku sprawi, iż deficyt budżetowy i inflacja będą zbyt wysokie.
Niektórzy analitycy są zdania, że najbardziej prawdopodobną datą przyjęcia euro przez Litwę jest teraz rok 2016 lub 2017.
Litwa zobowiązała się do przyjęcia wspólnej waluty, przystępując do Unii Europejskiej w 2004 roku.