Ptak_Waw_CTR_2024
Green Gas Poland

Listopad miesiącem demonstracji

7 listopada 2003

Chcą protestować kolejarze, górnicy, lekarze, pielęgniarki, policjanci, niepełnosprawni.

Ogólnopolskie dni protestu przeciwko "antyspołecznej polityce rządu" rozpoczyna dziś "Solidarność". Bezterminowy strajk zapowiadają kolejarze, strajkować chcą też górnicy. Warszawę czeka demonstracja pracowników służby zdrowia i niepełnosprawnych. Osobne akcje prowadzą związki zawodowe policjantów, strażaków, Straży Granicznej i pracowników więziennictwa.


Wszystkim chodzi o podobne rzeczy - o utrzymanie miejsc pracy, lepsze warunki pracy, płace, respektowanie wcześniejszych ustaleń.

"S" wydrukowała już kilkaset tysięcy ulotek i plakatów wyjaśniających przyczyny protestu. Scenariusz akcji ujawni dziś na konferencji w Warszawie. - Strajku generalnego nie należy się spodziewać, będziemy prowadzić akcję rozłożoną w czasie - zapowiada Janusz Śniadek, przewodniczący związku.

Paraliż kolei, paraliż kraju
Szczególnie dotkliwy dla ludzi będzie bezterminowy strajk kolejarzy. Początek protestu zapowiedziano na godzinę 0.01 w dniu13 listopada. - Organizuje go nie tylko "S", ale także jedenaście innych związków, w tym maszynistów i dyżurnych ruchu - podkreśla Stanisław Kogut, szef kolejarskiej "S". Kolejarskie związki wystąpiły do prezydenta, marszałka Sejmu i rzecznika praw obywatelskich o podjęcie mediacji w sporze z rządem. - Jeśli jedna z tych instytucji zdecyduje się na mediację, to zastanowimy się, co dalej - mówi Kogut. Dzień przed akcją ma dojść do spotkania związkowców z przedstawicielami klubów parlamentarnych.

Wiceminister infrastruktury Maciej Leśny powiedział wczoraj, że strajk kolejarzy będzie nielegalny, bo nie jest związany z warunkami pracy i płacy. Żądania związkowców dotyczą przede wszystkim dotacji do przewozów regionalnych, programu restrukturyzacji i prywatyzacji spółek zależnych PKP. Minister zapewnia, że ma plan awaryjny na wypadek strajku. Jednak z nieoficjalnych informacji ze spółek Grupy PKP wynika, że taki plan jeszcze nie powstał. Pracownicy PKP Przewozy Regionalne przyznają, że spółki nie stać na zorganizowanie komunikacji zastępczej.

Szlaban na węgiel
Górnicza "S" zapowiada dwudziestoczterogodzinny strajk na 17 listopada. Akcję tę poparły cztery inne związki. Wprawdzie przed protestem może jeszcze dojść do rozmów z Ministerstwem Gospodarki, ale lider górniczej "S" Henryk Nakonieczny nie spodziewa się większych efektów. Dlatego związkowcy już zaplanowali na pierwszą dekadę grudnia tzw. akcję zasadniczą. Według nieoficjalnych informacji zablokują wtedy wywóz węgla z kopalń. - Na Śląsku może się dużo wydarzyć - dodaje groźnie Kazimierz Grajcarek, inny związkowy lider.

Setki pikiet
26 listopada w kilkuset miejscach w kraju mają się odbyć pikiety i demonstracje uliczne zorganizowane przez "S". - W Łodzi demonstracja będzie największa od lat. Pójdziemy przed biuro poselskie posła Leszka M. - zapowiada szef łódzkiej "S" Waldemar Krenz. Dzień wcześniej Sejm będą pikietować niepełnosprawni.

Co najmniej kilka tysięcy pracowników służby zdrowia ma stawić się na manifestacji w Warszawie 18 listopada. - Udział potwierdzili przewodniczący "Solidarności" Janusz Śniadek, OPZZ Maciej Manicki i Forum Wiesław Siewierski - podkreśla Maria Ochman, szefowa "S" zdrowia.

Mundurowi murem
Własną akcję prowadzą związkowcy służb mundurowych - policji, Straży Granicznej i straży pożarnej. - Na razie ograniczamy się do oflagowania budynków - mówi Antoni Duda, szef międzyzwiązkowego komitetu, a zarazem związku policjantów. Policyjni związkowcy wysyłają też do ministra spraw wewnętrznych Krzysztofa Janika wnioski o zapomogi "ze względu na trudną sytuację materialną".

- Jeśli akcja nie przyniesie efektów, to na początku grudnia komitet zorganizuje demonstrację w stolicy - zapowiada Duda. Być może wezmą w niej udział także związkowcy więziennictwa, którzy prowadzą osobny protest. Może jakieś rozwiązanie przyniesie wcześniejsza rozmowa z ministrem sprawiedliwości Grzegorzem Kurczukiem, którą zaplanowano na przyszły tydzień. Ale wiceprzewodniczący związku Jan Stec ma już zgłoszenia od ponad tysiąca funkcjonariuszy deklarujących chęć udziału w demonstracji. - Kolejnych muszę powstrzymywać, bo ktoś musi pilnować osadzonych w więzieniach - mówi Stec.

Ciąg dalszy nastąpi
"S" już zapowiada, że na listopadowej akcji się nie skończy. - Nazywamy ją pierwszym etapem. Propozycje oszczędności wicepremiera Jerzego Hausnera są bardzo bolesne. Należy więc spodziewać się wzrostu napięcia i niepokojów - mówi.

Kalendarz protestów

  • 13 listopada bezterminowy strajk kolejarzy
  • 17 listopada dwudziestoczterogodzinny strajk górników
  • 18 listopada manifestacja służby zdrowia w Warszawie
  • 25 listopada demonstracja niepełnosprawnych przed Sejmem
  • 26 listopada pikiety i demonstracje uliczne w całej Polsce

POWIĄZANE

Nie ma turów jest Turvita w dolinie Liwca Twaróg jest tym światowym wyróżnikiem,...

Transformacja energetyczna w Polsce nabiera tempa. Coraz większe znaczenie w tym...

W Polsce występuje ponad 470 gatunków pszczół, a na świecie ich liczba przekracz...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę