Minister rolnictwa podzielił dodatkowe limity połowowe na dorsze i łososie. Większe kwoty dostanie łącznie 116 kutrów łowiących dorsze i 178 łowiących łososie.
Większe znaczenie dla właścicieli i dzierżawców kutrów ma podniesienie o ponad 5 tys. ton limitu połowowego na dorsze. Ogółem resort rolnictwa otrzymał 129 wniosków o przyznanie dodatkowej kwoty połowowej dorszy oraz 100 wniosków o przyznanie dodatkowej kwoty połowowej łososi. Ministerstwo poinformowało, że warunki spełniło 116 wnioskodawców "dorszowych" i 89 "łososiowych". Łącznie nasi rybacy dostali prawo do odłowienia ponad wcześniej przyznane kwoty łącznie 5 tys. 253 tony i 499 kg dorszy. To oznacza, że ministerstwo nie rozdysponowało... 1 kg z limitu przyznanego Polsce przez Komisję Europejską. Kwoty były, zaznaczmy, dzielone między wszystkie zainteresowane jednostki, bez względu na wielkość kutra (najwięcej było jednak statków małych, o długości do 12 metrów, które przejęły prawie połowę limitu).
Natomiast w przypadku łososi dodatkowy limit jest równo rozdzielany między wnioskodawców. A ponieważ na każdy z 89 wniosków przypadły po dwa zezwolenia, oznacza to, że ministerstwo rozdysponowało 178 dodatkowych kwot połowowych, a 24 zostały jeszcze w dyspozycji resortu rolnictwa.