W sierpniu br. 67 firm ogłosiło upadłość - wynika z danych z Monitora Sądowego i Gospodarczego. To o 8,2 proc. lepszy wynik niż rok wcześniej i 23,7 proc. lepiej niż lipcu 2013 r. - podkreśliła Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych.
"W sierpniu 2013 r. najwyższe natężenie upadłości wystąpiło w województwie zachodniopomorskim (2,47 proc.) i dolnośląskim (2,10 proc.)" - wskazano w poniedziałkowym komunikacie KUKE. Dodano, że najmniej upadłości ogłoszono w województwach lubelskim (0,83 proc.) i podlaskim (0,99 proc.).
KUKE podała, że największy wzrost liczby firm ogłaszających upadłość w ujęciu miesięcznym zanotowano w województwie podkarpackim (z 1,20 na 1,34 proc.) i warmińsko - mazurskim (z 1,21 na 1,34 proc.).
"Sytuacja poprawiła się w sześciu województwach, z czego najbardziej w województwie kujawsko-pomorskim (z 1,18 na 1,11 proc.) i wielkopolskim (z 1,24 na 1,16 proc.)" - dodano.
Nadal najwięcej bankructw jest w branżach: budowlanej, produkcji wyrobów z papieru oraz kulturze, rozrywce i rekreacji. Natomiast wyraźną i szybką poprawę widać w branży meblarskiej, którą do niedawna charakteryzował bardzo wysoki poziom natężenia upadłości. "Pozytywne zmiany widać również w branżach związanych z produkcją materiałów budowlanych, magazynowaniem i działalnością pocztową, jak również w handlu detalicznym" - podkreślono w komunikacie.
Eksperci wskazali, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy (od września 2012 r. do sierpnia br.) na skutek niewypłacalności działalność gospodarczą zakończyły 933 przedsiębiorstwa. Oznacza to, że suma upadłości z ostatnich dwunastu miesięcy po sierpniu tego roku okazała się o 0,6 proc. niższa od zanotowanej na koniec lipca tego roku.
"W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy najmniejszą liczbę upadłości w pojedynczym miesiącu ogłoszono we wrześniu 2012 r. (52 firmy). Największą liczbę upadłości w pojedynczym miesiącu ogłoszono w lipcu 2013 r. (94 firmy)" - dodano.
KUKE szacuje, że w całym 2013 r. upadnie około 1157 firm, czyli o 31,9 proc. więcej niż w 2012 r. Swoje prognozy Korporacja oparła na założeniu, że tempo wzrostu gospodarczego w tym roku spadnie do 1,3 proc., a wskaźnik rentowności obrotu netto firm do 2,0 proc.
6806558
1