Rząd dał, rząd zabierze? Brytyjscy rolnicy, którzy od kwietnia korzystają z dopłat do energii odnawialnej, mogą wkrótce je stracić, bo urzędnicy szukający oszczędności, mają na nie chrapkę.
Najpierw brytyjski rząd zachęcał do zielonej energii, teraz zniechęca planami cofnięcia dofinansowania. Jeden program ruszył już wiosną, drugi miał rozpocząć się w kwietniu przyszłego roku, a oba zakładały wsparcie dla farmerów przez 20 lat. Rolnicy i producenci energii odnawialnej bardzo zaniepokojeni planami cięć finansowych. Wielu wydało mnóstwo pieniędzy, by dostosować się do wymogów i otrzymywać dopłaty. Stowarzyszenie Producentów Zielonej Energii ostrzega, że likwidacja eko-programów zniszczy inwestycje warte miliony funtów i tysiące miejsc pracy, które stworzono w tej branży.
---------
Takiego najazdu na rzeźnie nie było w Rosji od 20 lat. Przyczyną nie jest wzrost hodowli, a strach przed rosnącymi kosztami produkcji. Ceny ziarna od czerwca wzrosły o 70 procent. Rolnicy, których rząd namawiał na zwiększanie hodowli, boją się że zabraknie im pieniędzy by przetrwać zimę. A już przed suszą nie było im łatwo. 60 rubli za kilogram wołowiny ledwo pokrywało koszty produkcji. Załamuje się też branża mleczarska. Wielu dostawców zbankrutowało. Eksperci przewidują, że Rosjanie będą musieli zwiększyć import surowca, co może ożywić światowy rynek mleka.
---------
Czy Australijczycy ostudzą gorączkę na rynku zbóż? To wielce prawdopodobne, bo zapowiadają się tam świetne zbiory zbóż. Produkcja pszenicy ma być najlepsza od 5 lat- prognozuje jeden z tamtejszych banków. Australijscy farmerzy zbiorą ok. 24 milionów ton tego ziarna. Pojawiają się i bardziej optymistyczne prognozy. Rządowe wyliczenia mówią nawet o 25 milionach ton. Co najważniejsze tamtejsi producenci chcą skorzystać na hossie na światowym rynku zbóż i wyjątkowo dużo pszenicy przeznaczą na eksport. W tym sezonie ma to być przeszło 18 milionów ton, o 3 miliony więcej niż w poprzednim sezonie.
.png)
Zaloguj przez Facebook
