W sobotę 2 października kowboje przypędzili prawie 300 sztuk bydła z Polan Surowicznych w Beskidzie Niskim do Rudawki Rymanowskiej. To jedyny w Polsce tak duży jesienny spęd bydła.
Bydło z Zakładu Doświadczalnego Instytutu Zootechniki od lat wypasane jest na pastwiskach na Polanach Surowicznych, gdzie przed wojną istniała łemkowska wieś. Stada pasącego się na 212 hektarach pilnował od wiosny tylko jeden pastuch, Zbigniew Łagosz. Na letnim wypasie zaliczył swój 8 sezon.
Krowy wróciły w bardzo dobrej kondycji. Pod koniec sierpnia stado nękały
wilki. Zabiły i pożarły 4 cielaki oraz dorosłą jałówkę.
W 3-dniowym spędzie
uczestniczyło 12 konnych. Gospodarstwo nie oferuje kowbojom żadnych luksusów. Za
750 zł daje jedynie konia, pryczę i żywność.
Kowboje przypędzili stado pomniejszone o 50 sztuk. - Przy tak dużym spędzie zawsze tak się dzieje. Stado rozbija się na mniejsze grupy. Ale z ich odnalezieniem nie ma żadnego problemu - mówi Władysław Brejta, prezes ZD IZ w Odrzechowej.