Ptak_Waw_CTR_2024

Kosztowna śmierć na polskich drogach

5 stycznia 2016
25,5 mld zł kosztowały budżet państwa śmiertelne wypadki drogowe w 2010 r. Blisko jedna piąta tej kwoty dotyczy kraks na drogach krajowych, reszta - samorządowych - informuje "Rzeczpospolita".

Bank Światowy wyliczył, że jedna ofiara śmiertelna wypadku drogowego to koszt rzędu nawet 2,6 mln zł; według Komisji Europejskiej - 1,6 mln zł. To wydatki na udzielenie pomocy, pracę policji, pogotowia. A także pieniądze, które nie wpłyną do budżetu z tytułu podatków, jakie ofiara wypadku zapłaciłaby podczas swojego życia.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ocenia, że koszty w 2010 r. mogły być jeszcze wyższe, gdyby nie wydatki na poprawę bezpieczeństwa - w latach 2007-2010 wydała 856 mln zł, a liczba zabitych spadła w tym czasie o 608 osób. "Przekłada się to na 972 mln zł oszczędności dla budżetu lub nawet 1,5 mld zł, jeżeli przyjmiemy wyliczenia Banku Światowego" - mówi wiceszef GDDKiA Andrzej Maciejewski.

Dyrekcja chce do 2013 r. ograniczyć liczbę ofiar do ok. 500 osób rocznie

W 2012 r. GDDKiA będzie dysponować ok. 150 mln zł na kontynuowanie rozpoczętych już inwestycji poprawiających bezpieczeństwo - w barierki ochronne czy wysepki spowalniające. Środków na nowe inwestycje nie ma.

"Warto część pieniędzy unijnych, jakie będą dostępne w nowej perspektywie na lata 2014-2020, przeznaczyć na istniejące drogi - na ich przebudowę i poprawę bezpieczeństwa, bo to się Skarbowi Państwa opłaca" - przekonuje Maciejewski.



POWIĄZANE

Decyzja o zainstalowaniu kotła na ekogroszek może znacząco wpłynąć na komfort i ...

W minionym roku na polskich drogach w czasie Wszystkich Świętych doszło do 118 w...

Przechowywanie warzyw w odpowiednich warunkach to klucz do zachowania ich świeżo...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę