Jak podaje FAMMU/FAPA, w czerwcu br. pogłowie bydła w Korei Południowej osiągnęło rekordowy poziom 3,52 mln sztuk, z czego 12 proc. stanowiło bydło mleczne.
Rząd koreański dąży do zwiększenia liczby ubojów pogłowia płci żeńskiej w celu zahamowania dalszego zwiększania się stada bydła.
Wszystko wskazuje na to, że liczba ubojów tych zwierząt będzie musiała wzrosnąć jeszcze bardziej, zanim dojdzie do spadku liczebności bydła. W pierwszej połowie br. Koreańczycy ubili 452 tys. 207 sztuk bydła, tj. o 22 proc. więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem.
Ubój bydła płci żeńskiej wzrósł o ponad 77 proc. do 62 tys. 393 sztuk. Spowolnienie gospodarcze w Korei Południowej, a co za tym idzie mniejszy popyt na wołowinę, sprawił, że rząd koreański zaczął wyraźniej wpływać na regulację przepływu towarów w sektorze wołowiny w tym kraju.