Ptak_Waw_CTR_2024
Green Gas Poland

Konsolidacja i konkurencyjność

16 marca 2010
Na razie jest dobrze, ale już za kilka lat może się okazać, że przemysł spożywczy zamiast rozwijać eksport będzie musiał bronić się przed ekspansją firm ze Wschodu i Zachodu. Na polskich przedsiębiorców czeka ważna lekcja do odrobienia: konsolidacja i poprawa konkurencyjności.

Ostatnie lata to nieprzerwany wzrost sprzedaży polskiej żywności za granicę. Gorysz był tylko zeszły rok kiedy w wyniku światowego kryzysu gospodarczego eksport spadł o 2%. Mimo to salo handlu zagranicznego pozostało na dużym plusie. Jednak eksporterzy nie powinni popadać w samozadowolenie. Czasy prosperity kiedyś się skończą.

Andrzej Gantner – Polska Federacja Producentów Żywności: to nie będzie trwało wiecznie. Wszyscy zdają sobie chyba sprawę, że nasze przewagi bardzo szybko maleją i jeżeli nie wymyślimy szybko jakieś nowej strategii proeksportowej zarówno na „stare kraje” UE jak i kraje „trzecie” no to może się okazać, że za chwilę będziemy skupieni tylko i wyłącznie na obronie własnego rynku.

Do tej pory nasi przedsiębiorcy wygrywali z zagraniczną konkurencją dzięki temu co ekonomiści nazywają przewagami konkurencyjnymi. Mówiąc wprost rolnicy produkowali żywność taniej niż ich koledzy np. z Europy Zachodniej, przy jednocześnie niższych kosztach siły roboczej w zakładach przetwórczych. Ale ta sytuacja z roku na rok się zmienia.

Ceny produktów rolnych oraz wynagrodzenia coraz bardziej zrównują się z tymi ze starej Unii Europejskiej. Sytuację mogłaby poprawić konsolidacja przemysłu spożywczego. W niektórych branżach jest ona już bardzo zaawansowana, ale w wiodących branżach, czyli mleczarskiej i mięsnej wciąż jesteśmy w ogonie Europy.

prof. Andrzej Kowalski IERiGŻ: firmy, które uchodzą w Polsce za duże albo bardzo duże ich relacje do firm Europy Zachodniej są co najmniej średnie.

Rozdrobnienie branży spożywczej przeszkadza zresztą już teraz na rynku krajowym. Wielu problemów zgłaszanych przez producentów żywności współpracujących z sieciami handlowymi nie byłoby gdyby procesy konsolidacji były bardziej dynamiczne.

Edward Bajko – prezes OSM - „Spomlek” : my nadążamy za procesami konsolidacyjnymi, które się dzieją po stronie handlu. Oczywiście dużo się mówi na temat konsolidacji, są pewne działania ale to mimo wszystko idzie wolniej niż konsolidacja po stronie handlu.

W niedalekiej przyszłości zagrożenie może przyjść z wielu kierunków. Już teraz musimy konkurować z tanimi owocami sprowadzanymi z Chin, tani cukier najłatwiej kupić w Brazylii, a rozwój przemysłu przetwórczego za wschodnią granicą mogą być zabójczy dla naszych producentów. Zresztą na nasz rynek już wchodzą przedsiębiorcy, którzy do tej pory może o tym tylko pomarzyć.

Andrzej Gantner – Polska Federacja Producentów Żywności: już są przykłady i to dosyć wyraźne, że firmy, które były w defensywie, czyli te firmy z rynków Zachodnich bardzo poważnie myślą o rynku polskim i bardzo poważnie kreują marki.

Przemysł przetwórczy w Polsce to około 30 tysięcy zakładów zatrudniających ponad 400 tysięcy ludzi. Jego rentowność w zeszłym roku była szacowana na 6%.


POWIĄZANE

Siedem do dziewięciu na dziesięć nowych kombajnów zamawianych przez farmerów w W...

Już nie odmrożony VAT, lecz susza i jej skutki będą w najbliższych miesiącach je...

Tak dobrych wiadomości jak dziś, e-petrol.pl nie miał od roku - z najnowszego ba...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę