Koniec z pracą na czarno

Koniec z pracą na czarno? Komisja Europejska chce ułatwić między innymi branży rolnej zatrudnianie pracowników sezonowych zza granicy. Gospodarstwa rolne, szczególnie latem potrzebują wielu rąk do pracy, a miejscowi rzadko decydują się na ciężką pracę za niezbyt wygórowane stawki. Przepisy miałyby również chronić ludzi pracujących na farmach, by byli godnie traktowani i właściwie wynagradzani.

Pracownicy sezonowi mieliby podstawowe prawa- mogliby się zrzeszać i mogliby liczyć na opiekę socjalną. Komisja chciałaby również ułatwić zatrudnianie osób zza granicy. Przyjezdni otrzymywaliby trzyletnie prawo na pracę na terenie Wspólnoty, tak by mogli pracować kilka sezonów bez konieczności każdorazowego załatwiania pozwoleń. Jednak w jednym roku kalendarzowym nie mogliby przebywać w Unii dłużej niż 6 miesięcy. Brukselscy urzędnicy chcą także wprowadzić podstawowe kryteria, którymi musieliby kierować się pracodawcy- oferty, kontrakty, płace.

    
    

Kręcą nosem na import, więc będą rozwijać rodzimą produkcję. Rosyjska minister rolnictwa Jelena Skrynnik przedstawiła plan rozwoju branży mięsnej na najbliższą dekadę. Produkcja drobiu ma zwiększyć się prawie o 80 procent, wieprzowiny o 84 procent do przeszło 5 milionów ton, a wołowiny o skromne 15%. „ Zredukujemy import i wprowadzimy doktrynę bezpieczeństwa żywności”- zapowiada szefowa resortu rolnictwa. Wezwała także do większej ochrony rynku wołowiny. Obecnie Rosja sprowadza ponad 750 tysięcy ton tego mięsa wartego przeszło 2 miliardy dolarów.

    
    

Muzyka łagodzi obyczaje… także w zagrodzie. Wietnamski hodowca Ngujana Tri Conga puszcza swoim świniom muzykę poważną. Z głośników umieszczonych w chlewni płyną delikatne dźwięki a zwierzęta się relaksują. Zdaniem farmera dzięki zastosowaniu terapii muzyką świnie są mniej zestresowane i więcej jedzą. Wierzymy.