Poniedziałkowy poranek przyniósł zdecydowane umocnienie złotego. Jednak już po godz. 12 frank szwajcarski zaczął znowu piąć się w górę. Na giełdzie, poza nielicznymi wyjątkami, wszystkie indeksy przybrały kolor zielony.
Najbardziej, o ponad 4,5 proc., złoty umacniał się wobec franka, który na rynku międzybankowym tuż przed 9 rano kosztował 3,60 zł. Jednak po godz. 12.30 franka podskoczyła do poziomu 3,69 zł.
O 12.45 za euro trzeba było zapłacić 4,16 zł, kurs dolara wynosił 2,91 zł, a wartość funta brytyjskiego inwestorzy wyceniali na 4,75 zł.
Na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych 15 sierpnia był dniem bez sesji - z powodu święta Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Inwestorzy na świecie jednak handlują od rana - japoński indeks Nikkei 225 zakończył notowania 1,37 proc. na plusie, a na giełdzie w Hong Kongu indeks Hang Seng o godz. 10 zyskiwał 3,26 proc.
Na europejskich giełdach od rana dominuje kolor zielony.