W Syrii rolnictwo jest w opłakanym stanie z powodu konfliktu zbrojnego, który trwa w tym kraju od blisko dwóch lat - podała w środę Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO). Zbiory pszenicy i jęczmienia spadły w Syrii o połowę.
"Nasz zespół był porażony ciężką sytuacją Syryjczyków, którzy w większości nie radzą sobie z powodu trwających od 22 miesięcy walk" - napisał w oświadczeniu przedstawiciel FAO Dominique Burgoen.
Zespół ekspertów FAO przebywał w Syrii w dniach 18-22 stycznia. Misja była uzgodniona zarówno z reżimem prezydenta Baszara el-Asada, jak zbrojną opozycją.
Według FAO w wyniku rebelii zniszczeniu uległa w dużym stopniu infrastruktura i systemy irygacyjne, a braki paliwa i niestabilna sytuacja sprawiają, że rolnicy nie są w stanie normalnie zebrać plonów.
Długie kolejki przed piekarniami nie należą do rzadkości w wielu częściach Syrii, a w większości kraju brakuje mąki do wypieku chleba. Jest to skutek zniszczenia młynów, których większość znajduje się w okolicach miasta Aleppo, gdzie toczą się ciężkie walki.
Na początku stycznia Światowy Program Żywnościowy ONZ alarmował, że pomocy żywnościowej potrzebuje ok. 2,5 mln Syryjczyków, a do miliona z nich taka pomoc nie dociera z powodu ograniczeń nakładanych przez rząd Syrii na działalność organizacji pomocowych.