Kolonie w Pszczelej Woli.

Już po raz drugi odbyły się kolonie dzieci pszczelarzy w Pszczelej Woli.  W tym roku ze względu na dużą ilość zgłoszeń kolonie podzieliliśmy na dwa turnusy. Ogółem w koloniach uczestniczyło 234-oro dzieci pszczelarzy z całej Polski. Program koloni był realizowany w dwu kierunkach. Pierwszy turnus to w większości które  były u nas po raz drugi i zdobywały tytuł ,,Małego Pszczelarza-Mistrza”. W programie wypoczynkowym brały udział w wycieczkach do Bałtowskiego  Parku Jurajskiego(podróż w czasie przez kolejne epoki dziejów ziemi, rekonstrukcje dinozaurów, spływ tratwami, oraz zwiedzanie Kolegiaty Podziemnej Kopalni Krzemienia).

Odwiedziły Instytut Pszczelnictwa w Puławach gdzie u pani. Heleny Rybak-Chmielewskiej mogły naocznie zobaczyć jak wygląda laboratorium do badania jakości miodu i jakim parametrom miód powinien odpowiadać.

Już po raz drugi odbyły się kolonie dzieci pszczelarzy w Pszczelej Woli.  W tym roku ze względu na dużą ilość zgłoszeń kolonie podzieliliśmy na dwa turnusy. Ogółem w koloniach uczestniczyło 234-oro dzieci pszczelarzy z całej Polski. Program koloni był realizowany w dwu kierunkach. Pierwszy turnus to w większości które  były u nas po raz drugi i zdobywały tytuł ,,Małego Pszczelarza-Mistrza”. W programie wypoczynkowym brały udział w wycieczkach do Bałtowskiego  Parku Jurajskiego(podróż w czasie przez kolejne epoki dziejów ziemi, rekonstrukcje dinozaurów, spływ tratwami, oraz zwiedzanie Kolegiaty Podziemnej Kopalni Krzemienia).
Odwiedziły Instytut Pszczelnictwa w Puławach gdzie u pani. Heleny Rybak-Chmielewskiej mogły naocznie zobaczyć jak wygląda laboratorium do badania jakości miodu i jakim parametrom miód powinien odpowiadać.
Mały wykład o pożytkach pszczelich przeprowadził Zbigniew  Kołtowski,  a Małgorzata Bieńkowska oczarowała dzieci swymi trutniami, poczym zrobiła krótką lekcje i pokaz inseminacji matek pszczelich, dla dzieci było to wielkie wydarzenie ,gdyż na pewno w większość dzieci widziała inseminacje po raz pierwszy.
Dzieciaki zwiedziły także nowoczesna pracownię pod okiem Leszka Kośki. Zobaczyły także węgierski ul z obrotowym gniazdem zapobiegający rojeniu(jedyne 2tys.zł). Większość dzieciaków podjęła  temat tego nowoczesnego ula ale uznała ze ,,Nie złoty ul daje miód” ale pszczelarz i jego gospodarka ma tu największe znaczenie.
Przez cały czas pobytu w Puławach opiekował się nami Dariusz Teper – poprowadził z dzieciakami bardzo ciekawy wykład o zapylaniu i zapylaczach, dzieci zdobyły wiedzę na temat znaczenia zapylania w świecie przyrody.
Szczególne podziękowania dla  dyr. Krystyny Pochoreckiej  która przygotowała cały program pobytu w instytucie i zadbała nie tylko o ducha ale także o ciało dzieciaków serwując bardzo smaczny poczęstunek.
Dzieciaki były równorzędnym partnerem w dyskusji dla pracowników instytutu i miło było patrzeć że tytuł ,,Małego Pszczelarza” zdobyty w ubiegłym roku był dobrą przepustka do rzeczowej dyskusji.
Wykładowcami dla dzieciaków w tym roku był także Krzysztof  Olszewski z Akademii Rolniczej  w Lublinie który poprowadził bardzo ciekawą lekcję o roli pszczoły miodnej w życiu człowieka poparty bardzo ciekawym pokazem multimedialnym. Dziękujemy jak zwykle niezawodnym pedagogom z Pszczelej  Adamowi  Kamieńskiemu i Elżbiecie Gajowiak  za poprowadzenie bardzo ciekawych wykładów z technologii produktów pszczelich.  
Dużą atrakcja tego turnusu były zajęcia na stadninie koni przeprowadzone ze świetnym instruktorem Wojciechem Jahymkiem który swą wiedzą  i opowieściami o koniach oczarował  maluchów.
Na egzaminie niestety nie było już wszystko takie proste ponieważ tytuł ,,Małego Pszczelarza - Mistrza” już do czegoś zobowiązuje-było 6 poprawek.
Na zakończenie koloni koloniści otrzymali podkurzacze  ufundowane przez Stowarzyszenie Pszczelarzy Zawodowych-dziękujemy p.Sławku.
Drugi turnus rozpoczął się   04-go sierpnia dzieci które przyjechały na ten turnus były po raz pierwszy w Pszczelej Woli. Już na samym początku okazało się że przyjechało więcej dzieci niż było zgłoszeń do uczestnictwa w koloniach, nie mieliśmy wyjścia dzieciakom nie można odmówić zostały u nas wszystkie.
W sumie w drugim turnusie brało udział 148-mioro dzieci.
Program edukacyjny ,,Małego Pszczelarza” niewiele się różnił od programu ubiegłorocznego, codzienne wykłady po kolacji z hodowli pszczół , gospodarki pasiecznej i jak zwykle po każdym wykładzie pytaniom nie było końca.
Program Kulturalno-oświatowy to zwiedzanie Kazimierza nad Wisła i rejs statkiem, zwiedzanie zabytków Lublina, zabawy i gry żeglarskie nad Zalewem Zemborzyckim  i niezapomniana przygoda żeglarska - rejs jachtem po zalewie.
O programie dzieci mówiły ,,Fuul Wypas” –trudno się dziwić cały sztab wychowawców z wykształceniem pedagogicznym pod bacznym okiem  p.Alicji Pazur zajmował się dzieciakami 24 godz. na dobę.
Należy także wspomnieć o wypieku   pszczelowolskich  całuskach z niezawodną  Anną Szczęśniak która opiekowała się kolonistami z ramienia Pszczelej Woli.
Szczególne podziękowania dla  Sławka Przybyszewskiego  absolwenta Pszczelej Woli który zrobił wielka frajdę kolonistom i rodzicom tworząc internetowa stronę koloni gdzie rodzice mogli na bieżąco śledzić losy swych pociech i czytać artykuły ,,Małych Wieści Pszczelniczych”. Pan Sławek  poprowadził  także zajęcia , informując  jak należy korzystać  bezpiecznie z Internetu i że nie można bezkarnie hasać po Internecie gdyż nikt  nie jest tu anonimowy.
Wielkim wydarzeniem podczas trwania koloni było spotkanie całej  pszczelarskiej Polski która zjechała do Pszczelej Woli 10 08. aby debatować nad programem  promocji  miodu na którą pszczelarze otrzymać mają z Unii Europejskiej na zasadzie refundacji 2,5 mln zł. Obrady przedstawicieli pszczelarzy z całej Polski z prezydentem Tadeuszem Sabatem i Sławomirem Bakierem –Stowarzyszenie Pszczelarzy Zawodowych ,odbywały się w rzeczowej Atmosferze ,widać było ze wszystkim uczestnikom spotkania leży na sercu program promocji miodu, upatrując w nim szansę dla polskiego pszczelarstwa.
Podziękowania dla Janusza Kasztelewicza który z ramienia Stowarzyszenia Pszczelarzy Zawodowych  pilotuje ten program ,brawo dla firm które jako pierwsze włączyły się do programu: Sadecki Bartnik ,Huzar, Corpo, Mazurskie Miody, Roztoczański Związek Pszczelarski, Apis –Lublin. Podczas spotkania zostało wyłonione konsorcjum które ma czuwać nad prawidłowym przebiegiem programu.
Ale o sprawach dorosłych pszczelarzy i programie promocyjnym innym razem lub na  stronach internetowych ltp.net.pl lub forum pszczelarskie pszczelawola.info
Po spotkaniu  które zakończyło się ogólnym porozumieniem dzieci zaprosiły na program artystyczny który przygotowały dla tak dostojnych gości. W programie można  było podziwiać występy wokalne, słowno-poetyckie, taneczne oraz popisy cyrkowe które przygotowała grupa  Izy. Ale największy aplauz zdobył taniec w wykonaniu6.5 letniego Jędraka  który podbił swym tańcem serca wszystkich uczestników spotkania.
Koloniści mogli także podziwiać występy grupy XIII(uczestnicy spotkania promocyjnego) która pod wodzą Darka Tokarzewskiego (grupa VOX) wykonała utwór Maryli Rodowicz ,,Ale to już było.”
Szczególne podziękowania dla p. Darka który zaprezentował swe możliwości w mini recitalu przygotowanym specjalnie na tą okazje, nie pierwszy raz okazał się niezawodnym przyjacielem małych słuchaczy, jego mini koncert przeniósł dzieci  do czarodziejskiej krainy muzyki.
Po tej dawce emocji artystycznych dzieci zaliczyły jeszcze wieczorną dyskotekę, natomiast grupa XIII pod wodzą dyrektora Worobika udała się aby wyłonić komisje egzaminacyjne, oraz przygotować zestawy pytania na tytuł ,,Małego Mistrza”
W sobotę  po śniadaniu 5 komisji  z udziałem gości (grupa XIII)  zaczęło egzaminować dzieciaki.
Jakież było wielkie zaskoczenie komisji kiedy się okazało że poziom wiedzy prezentowany przez większość kolonistów już w tym roku upoważniał do nadania tytułu ,,Małego Pszczelarza-Mistrza”. Gratulacje dla wykładowców   ale jeszcze większe dla rodziców i dziadków pociech za włożoną pracę. Na tym egzaminie obyło się bez poprawek, koloniści podeszli w skupieniu i bardzo poważnie do egzaminu.
Uroczystość rozdania dyplomów ,nagród indywidualnych, maskotek oraz kapeluszy ufundowanych przez Polski Związek Pszczelarski była wielką galą, dzieciaki odbierały gratulacje i nagrody od samej wierchużki polskiego pszczelarstwa.
 Dziękujemy raz jeszcze za osobiste zaangażowanie w edukację małych pszczelarzy prezydentowi Sabatowi i prezesowi Bakierowi, którzy już na egzaminach upatrywali swych następców.
No i nadszedł ten ostatni chyba najsmutniejszy dzień w którym koloniści musieli się rozstać, płakały dzieci , płakali dorośli dopytywali się czy w przyszłym roku aby na pewno będą organizowane kolonie-dzieci wymieniały się adresami, dziękowały wychowawcom , organizatorom i oczywiście sobie za mile spędzone chwile.
Dla mnie najgorszą chwilą była chwila kiedy wraz z dyr. Worobikiem po podsumowaniu tegorocznych koloni wyszliśmy na plac przed szkolą i nie było już słychać radosnego szczebiotu i już nikt nie odpowiedział na strofy zaczynające się od słów ,,MNIE NIE TRAWI NIGDY NUDA………..”
A teraz chwila podsumowania i podziękowań dla tych bez których nie było by mowy o koloniach:
Fundacja ,,Bądź Miedzy Nami” która była realizatorem całego programu kulturalno-wychowawczego.
Polski Związek Pszczelarski –patronat oraz fundator kapeluszy
Stowarzyszenie Pszczelarzy Zawodowych –fundator podkurzaczy oraz realizator części programu szkoleniowego.
Instytut Pszczelnictwa w Puławach.
Towarzystwo Wydawniczo-Naukowe Dariusza Ćwiąkały ofiarodawca  wspaniałej lektury pszczelarskiej.
Moda i Styl  -  miła lodowa niespodzianka.
i wielu, wielu, wielu, jeśli o kimś zapomniałem dzieciaki swym uśmiechem i radością zrobiły to za mnie.

Pozdrawiam wszystkich małych i dużych i zapraszam do zawsze gościnnej Pszczelej Woli.

 ZBIGNIEW PĘCAK
 LUBELSKIE TOWARZYSTWO PSZCZELNICZE