Krajowy Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych nie zaskarży do Trybunału Konstytucyjnego ustawy o składkach zdrowotnych rolników za 2012 r. - poinformował prezes Kółek Władysław Serafin.
Obowiązująca od 1 lutego ustawa o składkach zdrowotnych dla rolników przewiduje, że za osoby w gospodarstwach do 6 ha składkę zdrowotną - tak jak dotychczas - zapłaci budżet. Takich gospodarstw, według resortu rolnictwa, jest w Polsce ok. 65 proc. Natomiast rolnicy posiadający ponad 6 ha przeliczeniowych będą musieli płacić po 1 zł za każdy hektar za siebie, a także za domowników. Jeszcze przed wejściem w życie Krajowy Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych (KZRKiOR) zapowiadał, że zaskarży ją do TK.
Jak podkreślił w sobotę na zakończenie dwudniowych obrad zarządu organizacji Serafin, kółka rolnicze nie chciały skarżyć wysokości składki zdrowotnej, tylko niekonstytucyjność ustawy. Jak mówił, dyskusja o składce zdrowotnej trwa od trzech lat, a "nikt przez ten czas nie przygotował ustawy o składce zdrowotnej dla mundurówki, kościołów i innych grup zawodowych."
Ustawa jest wynikiem orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który zakwestionował przepisy dotyczące opłacania składek zdrowotnych przez budżet za wszystkich rolników, niezależnie od ich dochodów. Ma obowiązywać tylko w 2012 r. Według założeń rządu od 2013 r. wysokość składek zdrowotnych ma być obliczana na podstawie dochodów indywidualnych rolnika.
Odnosząc się do planów objęcia rolników podatkiem dochodowym Serafin stwierdził, że w tym przypadku nie może być dzielenia, jak w przypadku składki zdrowotnej, gospodarstw według powierzchni. - Każdy rolnik ma płacić podatek według dochodu i wtedy zobaczymy, czy naprawdę tak dużo to przyniesie - stwierdził.
Serafin poinformował też, że wkrótce rząd ma się zająć wnioskiem kółek o uruchomienia specjalnych środków rekompensujących rolnikom straty wyrządzone przez mrozy. - Mrozów nie wytrzymały praktycznie wszystkie zboża ozime, trzeba je zaorać i powtórnie zasiać. W województwach dolnośląskim, wielkopolskim, zachodniopomorskim szkody w uprawach związane z wymarznięciem sięgają 50 proc. Mrozów nie wytrzymały praktycznie wszystkie zboża ozime, grunty trzeba zaorać i powtórnie zasiać - mówił prezes KZRKiOR. Zapowiedział też, że organizacja będzie wnioskować do ministra rolnictwa o zwiększenie dopłaty do paliwa rolniczego. - Kwota, która dziś obowiązuje, jest nieadekwatna do wzrostu cen paliw - stwierdził.
9579741
1