Rolnicy, którzy latem uważali, że susza nie spowodowała w ich gospodarstwach zbyt wielkich szkód, teraz zmienili zdanie i chcą jednak zaciągnąć kredyty klęskowe.
Szkody wywołane suszą widać było na polach Kujaw i Pomorza już wiosną i latem. Komisje powołane przez wojewodę oszacowały, że rolnicy stracili 550 mln zł, a susza zniszczyła uprawy na 605 tysiącach hektarów. Poszkodowanych zostało 35,5 tys. gospodarstw.
Do Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego trafiło 35 tys. wniosków od gospodarzy, którzy chcieli zaciągnąć niskooprocentowane kredyty klęskowe. 24 tys. wniosków urzędnicy już zaopiniowali, część rolników zaciągnęła już kredyty.
Jesienią okazało się jednak, że straty są większe, niż sądzili niektórzy gospodarze, a susza szczególnie dotknęła uprawy ziemniaków, buraków cukrowych, roślin okopowych pastewnych, kukurydzy oraz użytki zielone. We wrześniu i w październiku komisje szacowały kolejne straty. Okazało się, że zniszczonych zostało jeszcze 10 tys. ha należących do 450 gospodarstw w ponad 70 gminach.
- Komisje zakończyły już szacowanie strat, a wojewoda wystąpi teraz do ministra rolnictwa o uruchomienie kolejnej transzy kredytów klęskowych dla naszego województwa - informuje Domicela Duszka z Wydziału Środowiska i Rolnictwa Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Rolnicy, którzy w tym roku ucierpieli z powodu suszy i mają protokół komisji pozytywnie zaopiniowany przez urząd wojewódzki, mogą zaciągać kredyty klęskowe do czerwca 2006 r.
To jedyna pomoc państwa dla poszkodowanych przez suszę. Odsetki wynoszą 1,2 proc. rocznie, kredyt trzeba spłacić w ciągu 24 miesięcy, a kwota kredytu nie może być wyższa niż poniesione przez gospodarstwo straty (do 4 mln zł). Pieniądze muszą być przeznaczone na wznowienie produkcji (zakup nasion, nawozów, środków ochrony roślin).
Trwająca teraz susza uszkodziła już wiele plantacji zbóż ozimych i rzepaku. - Nie mieliśmy zgłoszeń dotyczących nowych upraw - mówi Domicela Duszka i przypomina, że rolnicy mają tylko 30 dni od wystąpienia szkody do jej zgłoszenia.
.png)
Zaloguj przez Facebook
