Fabryka w Brześciu Kujawskim to kolejna ofiara reformy unijnego rynku cukru. Władze Krajowej Spółki Cukrowej debatowały wczoraj nad propozycją jej zamknięcia, a przed siedzibą firmy protestowali plantatorzy i pracownicy cukrowni.
O planach zamknięcia firmy dowiedzieli się dwa tygodnie temu, gdy do Brześcia Kujawskiego przyjechali pracownicy z centrali spółki i zaczęli inwentaryzację majątku. Teraz to oni przybyli pod warszawską siedzibę największego polskiego koncernu cukrowego.
Zbigniew Bacciarelli - pracownik cukrowni Brześć Kujawski: na spotkaniu w piątek byliśmy z zarządem spółki i zarząd spółki powiedział, że jedyna opcja dla nich to jest likwidacja cukrowni Brześć Kujawski.
Najbardziej zdezorientowani byli plantatorzy buraków cukrowych, którzy właśnie przygotowują się do zasiewów.
Piotr Wysota - plantator buraków cukrowych: dla nas taka decyzja jest bardzo zaskakująca i nas bardzo dziwi, że dzieje się to w takim czasie, gdy w zasadzie za 2 tygodnie powinniśmy wychodzić w pole i siać buraki. My w zasadzie nie wiemy w jakiej sytuacji się znaleźliśmy.
W czasie protestu trwały obrady Zarządu i Rady Nadzorczej spółki. Jednym z punktów był właśnie plan restrukturyzacji firmy.
Krzysztof Nykiel – Rada Nadzorcza KSC: są ogólne zapisy o propozycji wygaszenia cukrowni Brześć. Natomiast nie ma konkretnych materiałów jeszcze ani ekonomicznych uzasadnień w tej chwili. Nie ma po prostu żadnych konkretów.
Do protestujących wyszli też członkowie zarządu spółki. Potwierdzili, że są plany zamknięcia cukrowni w Brześciu, ale żadne decyzje jeszcze nie zapadły.
Jarosław Poniatowicz- członek zarządu KSC: rozważamy różne warianty, na pewno wariant wyłączenia cukrowni Brześć też jest rozważany.
Decyzja musi zapaść do końca miesiąca. Do 31 marca Agencja Rynku Rolnego przyjmuje wnioski od producentów cukru o rezygnacji z części limitu w zamian za unijne rekompensaty. Jeżeli koncerny nie „sprzedadzą” 9% swojego limitu Bruksela i tak go obetnie w 2010 roku, ale już bez żadnej rekompensaty.
Jarosław Poniatowicz- członek zarządu KSC: i takie dyskusje musimy podejmować. One są trudne od strony społecznej ale na pewno przed tymi decyzjami nie ma odwrotu.
Od początku procesu koncentracji produkcji w „Polskim Cukrze” zamknięto już 19 fabryk.
5742994
1