Komitet Zarządzający ds. Mleka Komisji Europejskiej wyraził w czwartek zgodę na przesunięcie 87 tys. ton mleka z kwoty bezpośredniej na kwotę hurtową - poinformował w czwartek PAP wiceminister rolnictwa Andrzej Babuchowski. Oznacza to, że mniejsze będą kary za nadprodukcję mleka.
"Jest to (zgoda KE) zgodne z naszymi oczekiwaniami" - powiedział Babuchowski. Dodał, że zgoda Komitetu i jej publikacja jeszcze w tym miesiącu pozwoli na zmianę decyzji Agencji Rynku Rolnego o wysokości kar płaconych za nadprodukcję mleka (zgodnie z polskim prawem kary muszą być zapłacone do końca października).
Kara dla rolników, którzy wyprodukowali mleko ponad przyznany limit, zostanie zmniejszona z 56 do 39 groszy za litr.
Komisja Europejska poinformowała 3 października br., że Polska zapłaci co najmniej 64,4 mln euro kary za nadprodukcję mleka w minionym roku kwotowym 2005/2006. Ze statystyki KE wynika, że nadprodukcja mleka w Polsce wyniosła prawie 296 tys. ton. O tyle (3,4 proc.) polscy rolnicy przekroczyli przyznane im limity kwotowe. Grozi za to kara w wysokości 91,4 mln euro.
Polska mogła jednak poprosić o przeniesienie niewykorzystanych limitów produkcji z tzw. dostaw bezpośrednich (wykorzystywanych bądź sprzedawanych przez samych rolników) na dostawy hurtowe (skupowane przez mleczarnie). Polscy dostawcy mleka, którzy dostarczają mleko i jego przetwory bezpośrednio na rynek, nie wykorzystali swoich limitów produkcji. Na papierze zmniejszy to nadprodukcję o maksymalnie 87 tys. ton.
Dzięki temu kara będzie mniejsza o 27 mln euro i wyniesie 64,4 mln euro.
W ubiegłym tygodniu wiceminister rolnictwa Marek Zagórski mówił, że najważniejsze jest, by KE zdążyła z opublikowaniem rozporządzenia przed końcem października. Dopiero ten akt prawny będzie podstawą do wydania decyzji przez ARR o zmianie wysokości kar za nadprodukcję mleka dla poszczególnych rolników.
Opłata za przekroczenie limitu produkcji płacona jest przez rolników w firmie skupującej mleko. Mleczarnie do końca października muszą się rozliczyć z ARR. Agencja z kolei zobowiązana jest do wniesienia opłaty do Europejskiego Funduszu Orientacji i Gwarancji Rolnej. Komisja nie zgadza się, by ciężar kar brały na siebie kraje członkowskie (unijny Trybunał Sprawiedliwości zabronił tego kiedyś Włochom).
Kary za nadprodukcję, które w tym roku sięgną w UE w sumie około 350 mln euro, zostaną w budżecie unijnej polityki rolnej. W sumie swoje kwoty przekroczyło 9 krajów, a nadwyżka wynosi ogółem 1 mln 217 tys. ton. Najwięcej, 189 mln euro, zapłacą tradycyjnie Włochy, które przekroczyły swoją kwotę o blisko 6 proc.
Choć co roku jesienią KE ogłasza wielomilionowe kary za przekroczenie kwot produkcji mleka w UE (w zeszłym roku 355 mln euro), to wciąż broni panującego w Unii systemu.
"Kwoty są zbilansowane tak, by zapewnić równowagę pomiędzy podażą a popytem na rynku, przy jednoczesnym odpowiednio wysokim zabezpieczeniu dochodów rolników" - powiedział odpowiadający za rolnictwo rzecznik KE, Michael Mann.
.png)
Zaloguj przez Facebook
