Dziennik Gazeta Prawna podał, że sieci kawiarni starają się unikać podwyżek, ale zapowiadają, że w wakacje za filiżankę małej czarnej trzeba będzie zapłacić o złotówkę więcej niż teraz. Wszystko przez suszę w Brazylii.
Jak podaje DGP, jeszcze pod koniec stycznia funt kawy na giełdzie kosztował 118,30 centa, a dziś trzeba za niego zapłacić prawie 207 centów, czyli o 75 proc. więcej. Ostatnio tak rekordowe ceny surowiec ten osiągał w 2012 roku. Powodem zwyżek jest susza w Brazylii, największa w tym kraju od 60 lat. Producenci już zapowiedzieli, że podaż kawy będzie o 20-30 proc. niższa przez najbliższe dwa lata.
Właściciele kawiarni, którzy jeszcze w lutym zarzekali się, że nie ma to wpływu na ich biznes, teraz przyznają, że nie obejdzie się bez podwyżek cen kawy w lokalach. Może do nich dojść w wakacje, kiedy popyt na kawę jest mniejszy.
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej