Sprawa jest już przesądzona. W przyszłym tygodniu walne zgromadzenia Krajowej Spółki Cukrowej uchwali powstanie specjalnego funduszu, który umożliwi pracownikom i plantatorom zaciąganie pożyczek na zakup akcji firmy. Ma to otworzyć drogę do prywatyzacji „Polskiego Cukru”
W prywatyzacji Krajowej Spółki Cukrowej największym problem jest ta cyfra: miliard 822 miliony 937 tysięcy złotych. To księgowa wartość firmy. Wartość rynkowa zapewne będzie jeszcze większa. Dla uprawnionych do udziału w prywatyzacji rolników oraz pracowników oznaczał to, że dostępne pakiety akcji będą zwyczajnie bardzo drogie. Szczegóły poznamy już niedługo.
Adam Leszkiewicz – wiceminister skarbu państwa „ Doradca, którego wybierzemy przygotuje nam wycenę tej spółki, dopiero wtedy będziemy wiedzieli ile akcja jest warta”.
Nieoficjalnie mówi się, że rolnicy i pracownicy będą musieli wyłożyć za akcje nawet 70 tysięcy złotych. Ponieważ mogłoby to całkowicie zablokować prywatyzację postanowiono szukać rozwiązania. I znaleziono.
Stanisław Lubaś – NSZZ ”Solidarność’ „Spółka, która będzie miała przez najbliższe lata zyski, podzieli się nimi w ten sposób, że umożliwi pracownikom nabywanie kolejnej puli akcji”.
W przyszłym tygodniu walne zgromadzenie akcjonariuszy „Polskiego Cukru” ma powołać do życia fundusz, z którego chętni będą mogli zaciągnąć pożyczki na zakup 20% dostępnych akcji. Należności będą rozłożone na 5 lat.
Adam Leszkiewicz – wiceminister skarbu państwa „ Co do tej pierwszej raty możemy ich wesprzeć kredytem ze strony spółki, jeszcze badamy tę sprawę pod kątem pomocy publicznej, ale to jest główny instrument, który ma zmotywować i wzbudzić zainteresowanie uprawnionych”.
Do prywatyzacji Krajowej Spółki Cukrowej jest uprawionych 1800 pracowników oraz 18 tysięcy rolników. Obie grupy otrzymają darmowe pakiety po 15%. Resztę będą mogłyby dokupić.