Kraje członkowskie muszą się zmierzyć z karami nałożonymi przez Komisję Europejską. Prawie 380 milionów euro to łączna wartość grzywien za nadprodukcję mleka. Tradycyjnie najwięcej zapłacą Włosi - blisko 190 milionów.
Polska i Niemcy również są na czele listy państw, które w największym stopniu przekroczyły przyznane im limity produkcyjne. Jednak nasza grzywna może być częściowo zredukowana.
Urzędnicy w Brukseli przekonują, że gdyby nie ograniczenia, rzeka mleka zalałaby europejski rynek, a tym samym produkcja byłaby nieopłacalna. Jednak plany zmian w polityce rolnej przewidują odchodzenie od tego systemu w 2014 roku. Nie mogą doczekać się tego Włosi, którzy każdego roku płacą największe kary. Przeciwnikami zniesienia kwot są Francuzi.